Stolica Apostolska zaapelowała o wprowadzenie całkowitego zakazu używania broni kasetonowej.
Podczas sesji państw - stron porozumienia zakazującego stosowania pewnych rodzajów
broni konwencjonalnych stanowisko Watykanu przedstawił 19 czerwca abp Silvano Tomasi.
Przedstawiciel przy agendach ONZ w Genewie zaznaczył, że jest to konieczny warunek
wiarygodności wspomnianej konwencji. Dotychczas zakazuje lub ogranicza ona stosowania
min przeciwpiechotnych, broni podpalających czy laserów oślepiających. Żadna konwencja
nie obejmuje natomiast bomb kasetonowych czy podamunicji.
Bomby kasetonowe
eksplodując na małej wysokości rozrzucają dziesiątki małych, kolorowych ładunków.
Nie wszystkie wybuchają przy zetknięciu z ziemią. Natomiast subamunicja to pociski,
miniaturowe bomby lub miny zrzucane czy "rozsiewane" z samolotów, wystrzeliwane jako
pociski artyleryjskie bądź głowice rakiet. Eksplodując, podpocisk rozrywa się na setki
drobnych szrapneli, które dodatkowo rażą wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów.
Niewybuchy przyciągają uwagę dzieci, które mylnie traktują je jako zabawki i łatwo
padają ofiarą eksplozji.
Abp Tomasi wezwał rządy, aby zakazały produkcji, posiadania,
handlu i używania subamunicji oraz zniszczyły jej zapasy. Zaapelował też o współpracę
w usuwaniu jej niewybuchów oraz w niesieniu pomocy ludności dotkniętej działaniem
bomb kasetonowych.