Miłości i rodzinie poświęcony jest drugi dzień Zjazdu Gnieźnieńskiego. Uczestniczą
w nim przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń chrześcijańskich z 11 krajów europejskich.
Sporo uwagi poświęcono polityce prorodzinnej w Unii Europejskiej. Od niej zależy przyszłość
kontynentu.
„Istnieje pomieszanie pojęć związanych z miłością np. mówi się
o związkach homoseksualnych jako o formie równie prawnej realizacji powołania do miłości,
która powinna być zatwierdzona prawnie” – uważa Marcin Przeciszewski z Komitetu Organizacyjnego.
Wg niego to są jakieś absurdy współczesnej cywilizacji. „My chcemy pokazać to piękno
miłości, jakie cały czas głosi Kościół” - podkreśla Przeciszewski.
Rodzina
i jej problemy są w centrum zainteresowań uczestników zjazdu. W Polsce sytuacja rodzin
wielodzietnych ciągle jest trudna. „My jesteśmy bardzo w tyle za Europą, jeżeli chodzi
o istnienie różnych mechanizmów polityki rodzinnej. Przede wszystkim w zakresie polityki
podatkowej” – powiedziała Joanna Krupska prezes Związku Dużych Rodzin „Trzy Plus”.
Zjazd
Gnieźnieński zakończy 17 czerwca ekumeniczne nabożeństwo „Veni Creator” oraz błogosławieństwo
zwierzchników Kościołów chrześcijańskich. Efektem zjazdu będzie przesłanie do Europejczyków.