Patriarcha maronicki opowiedział się za narodowym pojednaniem, poparł libańskie wojsko
oraz starania o rozbrojenie wszystkich ugrupowań paramilitarnych w Libanie, z Hezbollahem
włącznie. Wiadomość podała agencja AsiaNews po spotkaniu kard. Sfeira z 10 posłami
z klubu parlamentarnego generała Aouna. Zaniepokojenie rozwojem sytuacji w kraju i
solidarność z siłami rządowymi maronicki patriarcha wyraził również podczas Mszy w
Bkerke 27 maja. Zaapelował o przestrzeganie zawieszenia broni wokół obozów na północy
kraju.
Libańscy chrześcijanie żyją w atmosferze rosnącego napięcia. Jego przyczyną
jest oficjalna groźba organizacji Fatah al-Islam, że staną się oni celem zamachów.
Komunikat tej treści wydano po ataku libańskiego wojska na obóz, w którym zgromadzili
się terroryści, inspirowani zdaniem wielu polityków przez Syrię. Sytuacja jest napięta.
Wielu chrześcijan opuściło już Liban. "Kiedy zamachy zostaną wznowione i dojdzie do
eksterminacji chrześcijan, kraj opustoszeje" – obawia się o. Paweł Bielecki-Kurysz
OFM Cap.
"Kard. Sfeir ubolewa, że ataki na chrześcijan rodzą jeszcze więcej
niepokoju i rozłamu i nikt już nie próbuje powstrzymać przemocy"- poinformował polski
kapucyn. Niebawem odbędzie się spotkanie wszystkich odpowiedzialnych za szkoły chrześcijańskie
oraz wspólnoty wiernych. Jego celem ma być zabezpieczenie osób i poszczególnych miejsc.
Wojsko libańskie jest skoncentrowane na obozach palestyńskich, stąd trudno od niego
oczekiwać wydatnej pomocy. Na ulicach jest sporo policji i żandarmerii, która sprawdza
wszystkich przechodniów. Wydawane są swego rodzaju przepustki. "Mamy nadzieję, że
to pozwoli nam uniknąć rozlewu krwi, który zapowiada organizacja "Fatah al-Islam"
motywując to postawą chrześcijan" - powiedział Radiu Watykańskiemu o.Bielecki-Kurysz.
Duchowy
przywódca libańskich chrześcijan jest przekonany, że zawsze trzeba podejmować negocjacje,
zasiadać do stołu i szukać tego co łączy wszystkich mieszkańców kraju. Jeżeli nie
będzie takich spotkań Libanowi grozi całkowista destabilizacja - przestrzega o. Paweł
Bielecki-Kurysz OFM Cap.