O utrzymanie dotychczasowego poziomu finansowania programów wychowujących do wstrzemięźliwości
seksualnej zaapelował do Kongresu Stanów Zjednoczonych kard. Justin Rigali. Przewodniczy
on Komisji episkopatu US ds. Obrony Życia.
W piśmie wystosowanym w związku
z pracami nad budżetem federalnym na rok 2008 kard. Rigali zaznaczył, że działania
te kształtują charakter i wychowują młodzież do swobodnego podejmowania odpowiedzialnych
decyzji, które nie będą zagrażać jej przyszłości. Jednocześnie zauważył, że administracja
federalna wydaje 12 krotnie więcej pieniędzy na działania promujące tak zwany „bezpieczny
seks” i korzystanie z antykoncepcji. Programy takie są groźne dla młodzieży, zachęcając
do przedwczesnego podejmowania współżycia seksualnego i fałszywie twierdząc, że eksperymenty
w tej dziedzinie nie przynoszą szkód, jeśli młodzież zabezpieczy się przed ciążą.
Kard. Justin Rigali przestrzegł, że jeśli władze nie docenią znaczenia wychowania
do wstrzemięźliwości seksualnej, prawdziwą ofiarą nieprzemyślanych działań będzie
amerykańska młodzież.