3 tys. delegatów z ponad 60 krajów świata bierze udział w IV Światowym Kongresie Rodzin,
który 11 maja przed południem rozpoczął się w Warszawie. Gościem spotkania jest m.in.
kard. Alfonso Lopez Trujillo, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny.
Tegoroczny
Kongres odbywa się pod hasłem "Rodzina wiosną Europy i świata". W ciągu trzydniowego
spotkania zaplanowano kilkadziesiąt wykładów i kilkanaście spotkań panelowych, które
toczyć się będą w ekumenicznym i międzynarodowym gronie. Dyskusje dotyczyć będą m.in.
ekonomicznych uwarunkowań rodziny, działalności prorodzinnej samorządów, przedsiębiorstw
rodzinnych i promocji inicjatyw prorodzinnych. Prelegenci z różnych krajów mówić będą
także o zagrożeniach, przed jakimi staje rodzina we współczesnym świecie.
-
To będzie trzydniowe święto rodziny - zapowiada Ewa Kowalewska z polskiego komitetu
organizacyjnego.
"Ostatnio robi się taka atmosfera, że Polacy, to są dziwni
i zacofani, że ciągle się upominają o jakieś wartości podstawowe i że to jest zupełnie
niemodne. Tymczasem okazuje się, ze we wszystkich narodach, we wszystkich krajach
jest bardzo duża siła, która chroni rodzinę, chroni życie, chroni fundament moralny"
- powiedziała Ewa Kowalewska.
13 maja uczestnicy Kongresu obchodzić będą 90.
rocznicę objawień fatimskich. W sali kongresowej Pałacu Kultury i Nauki odbędzie się
Msza św., a w tym samym czasie w sali koncertowej uczestnicy Kongresu innych niż katolickie
wyznań i religii spotkają się na modlitwie ekumenicznej.
Patronat honorowy
nad Kongresem objął prezydent RP Lech Kaczyński.