Drugi dzień pielgrzymki na Kontynent Nadziei - opis
Drugi dzień pielgrzymki Ojciec Święty rozpoczął prywatną Eucharystią w swej rezydencji
w São Paulo. Jest nią klasztor św. Benedykta z XVII wieku, usytuowany w najstarszej
części miasta. To tutaj w 1908 r. powstał pierwszy w Brazylii wydział filozoficzny.
Obecnie, oprócz renomowanego Kolegium św. Benedyta, jest tam również bazylika Wniebowzięcia
Matki Bożej.
Co przyjazd Papieża zmienił w rytmie życia 35-osobowej wspólnoty
zakonników? Ojciec João Battista Evangelista Kovas z uśmiechem odpowiada, że nic.
„Cała wspólnota z wielka radością przyjęła Papieża. Jego obecność nie zakłóca nam
rytmu monastycznego. W sposób zwyczajny możemy kontynuować modlitwę brewiarzową, która
kreśli tu rytm codziennego życia. Jedynym naszym pragnieniem było to, by Ojciec Święty
czuł się jak u siebie w domu. Na to spotkanie z niecodziennym gościem przygotowywaliśmy
się już w czasie Wielkiego Postu. Odnowiło nas to duchowo. Po raz pierwszy gościmy
Papieża, który nosi imię naszego założyciela, Benedykta. Trudno by wspólnota mogła
sobie wyobrazić coś wspanialszego” - powiedział o. Kovas.
Pierwszym oficjalnym
wydarzeniem dzisiejszego dnia była wizyta kurtuazyjna złożona prezydentowi Brazylii.
Luiza Ignacio Lulę da Silva Benedykt XVI odwiedził w siedzibie władz stanu São Paulo.
Pałac Bandeirantes swą nazwę zawdzięcza tak właśnie nazywanym odkrywcom – poszukiwaczom
złota i diamentów, którzy przed wiekami przeczesywali okoliczne lasy. Spotkanie rozpoczęło
się od rozmowy prywatnej. Prezydent Lula trzy dni przed przyjazdem Papieża zapowiedział
w audycji radiowej, że tematem rozmowy będzie polityka społeczna i walka z biedą.
Obie te sprawy łączą aktualną politykę państwa z troską Kościoła - podkreśla ordynariusz
Anapolis, biskup João Wilk OFM Conv.
“Na płaszczyźnie społecznej jest to spotkanie
– powiedział polski biskup misyjny. – Kościół katolicki dąży do równouprawnienia,
do zapewnienia funkcjonowania systemu demokratycznego. Rząd obecnego prezydenta jest
lewicowy, o znamionach demokratycznych. Gdy chodzi o sprawy społeczne, Kościół i rząd
mówią tym samym językiem. Natomiast rozbieżności występują tam, gdzie chodzi o wartości.
Próby wprowadzenia w kraju legalnej aborcji to sprawa bardzo delikatna. Oficjalne
prawo nie pozwala na aborcję i Kościół katolicki za wszelką cenę chce utrzymać ten
stan. Natomiast ze środowisk rządowych, tak samo jak w innych krajach, wychodzą ciągłe
próby wprowadzenia tego problemu pod debatę parlamentarną” – dodał franciszkański
misjonarz.
W spotkaniu prezydenta Luli z Benedyktem XVI, które jeszcze trwa,
uczestniczą minister spraw zagranicznych, kardynał sekretarz stanu oraz nuncjusz apostolski
w Brazylii i ambasador tego kraju przy Stolicy Apostolskiej. Ponadto w dzisiejszy
program papieskiej wizyty wpisano krótkie spotkanie z przedstawicielami innych wyznań
i religii w klasztorze św. Benedykta oraz obiad z orszakiem papieskim i prezydium
episkopatu Brazylii. Po południu natomiast na stadionie „Paulo Machado de Carvalho”
w Pacaembu Ojciec Święty spotka się z młodzieżą.
„Młodzi Brazylijczycy – podkreśla
bp Mariano Manzana - przeżywają te same problemy, co młodzi w innych krajach świata”.
Ordynariusz Mossoró w północno wschodniej Brazylii ma na myśli kryzys tożsamości,
nie tylko z punktu widzenia czysto ludzkiego, ale także wiary i religii. Młodzież
musi odpowiedzieć na dar wiary otrzymany w rodzinie, która obecnie jest często podważana
i negowana. Muszą stawiać czoło problemom związanym z pracą, ze znalezieniem mieszkania.
„Niestety,
w Brazylii istnieją spore nierówności – stwierdził włoski biskup misyjny. – Sprawiają
one, że duża część młodzieży spychana jest na margines społeczeństwa. Jest więc w
niebezpieczeństwie. Niejednokrotnie wpada w narkomanię, prostytucję czy zaczyna handlować
narkotykami. Ta podróż na pewno pozostawi ślad – dodał brazylijski hierarcha. – Wskazuje
bowiem, że przyszłość ewangelizacji Ameryki Łacińskiej zależy nie tylko od księży,
sióstr zakonnych i zakonników, ale od wszystkich ochrzczonych”.
Bp Manzana
jest przekonany, że wieczorne spotkanie Papieża z młodzieżą przyczyni się powstania
świadomego laikatu, pełnego nadziei na przyszłość.