Setki zniczy zapłonęło 11 kwietnia przed południem na Pl. Piłsudskiego w Warszawie.
Młodzi ludzie ze stołecznych uczelni chcieli w ten sposób zamanifestować swoje poparcie
dla dopisania w treści Konstytucji RP zapisu o ochronie życia ludzkiego od poczęcia
do naturalnej śmierci. O godzinie 16.00 uczestnicy manifestacji zgromadzili się pod
Sejmem.
- Młode pokolenie jest pozytywnie nastawione do życia - uważa Łukasz
Wróbel, jeden z organizatorów protestu. „Spotykamy się, żeby zamanifestować nasze
pozytywne nastawienie do życia, aby pokazać parlamentarzystom, że młodzi ludzie pragną
zmian w Konstytucji, zmian, które dadzą prawo do życia każdemu dziecku, niezależnie
od jego stanu zdrowia, zasobności portfela rodziców, czy jakichkolwiek innych powodów”
– powiedział Łukasz Wróbel.
11 kwietnia rozpoczyna się trzydniowe posiedzenie
Sejmu, na którym ma się rozstrzygnąć czy do Konstytucji zostaną wprowadzone zmiany
dotyczące ochrony życia. Głosowanie nowelizacji przewidziano na czwartek, 12 kwietnia.