Przewodniczący Parlamentu Europejskiego spotkał się z przeorem ekumenicznej wspólnoty
Taizé, br. Aloisem. Bracia z Taizé przebywają w Brukseli na zaproszenie Komisji Episkopatów
Wspólnoty Europejskiej COMECE. Podczas spotkania z Hansem-Georgiem Pötteringiem rozmawiano
o dialogu kultur. Nowy przewodniczący Parlamentu Europejskiego zapewnił po spotkaniu,
że dialog między kulturami i religiami, który stanowi ważny wkład w przyszłość Europy,
będzie miał również priorytetowe znaczenie podczas jego kadencji. Zdaniem Pötteringa
działalność wspólnoty ekumenicznej z Taizé jest dobrym przykładem konkretnego funkcjonowania
takiego dialogu. Wzajemne zrozumienie, tolerancja i zaufanie - to warunki dla kształtowania
przez nas pokojowej przyszłości – stwierdził przewodniczący Parlamentu Europejskiego.
Jako przykład wskazał młodych ludzi rokrocznie spotykających się w Taizé.
Wieczorem
30 stycznia w brukselskiej katedrze, w obecności kard. Godfrieda Daneelsa i przedstawicieli
innych wyznań, odbędzie się modlitwa ekumeniczna animowana przez przeora Taizé, br.
Aloisa.
Ta modlitwa będzie zamykała całodzienne spotkanie organizowane przez
Komisję Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE), zatytułowane „Dla Europy, otworzyć
drogi ufności”. Inicjatywa jest skierowana przede wszystkim do ludzi młodych w Brukseli,
którzy dla lub przy instytucjach europejskich pracują na rzecz Europy.
Spotkanie
składające się z trzech części, rozpoczęła poranna modlitwa przed pracą w kaplicy
Zmartwychwstania, położonej w samym sercu dzielnicy europejskiej, pomiędzy Parlamentem
i Radą. Przerwa obiadowa była poświęcona na wymianę poglądów w siedzibie Reprezentacji
Landu Badenii -Württembergii.
Intencją przyjazdu braci z Taizé jest świadectwo
jedności, wypływające ze wspólnej modlitwy. Oferowany przez nich program modlitewny
- mają nadzieję - sprawi, że duchowy wymiar dróg Europy w kierunku jedności stanie
się bardziej wyrazisty. Miejsce zwykle zdominowane przez aspekty polityczne i ekonomiczne
pragną przeniknąć odmienną wizją.
Dzieło konstrukcji europejskiej, które przynosi
kontynentowi pokój i wolność, będzie mogło tylko wzrastać wraz ze wzajemnym zaufaniem
Europejczyków. Dla osób wierzących, ufność w innych i w samych siebie oraz ufność
w miłość Bożą są nierozłączne.