Męczeńską rodzinę Ulmów i tysiące innych Polaków zamordowanych za ukrywanie Żydów
przypomniał w Rzymie kard. Tarcisio Bertone. Watykański sekretarz stanu wystąpił 24
stycznia na prezentacji włoskiego wydania książki Martina Gilberta „Sprawiedliwi –
nieznani bohaterowie Holokaustu” („I Giusti, gli eroi sconosciuti dell’Olocausto”).
Jej autorem jest 70-letni angielski historyk żydowskiego pochodzenia, jeden z najwybitniejszych
znawców dziejów II wojny światowej i Shoah. Kard. Bertone zwrócił uwagę,
że Polska była jedynym krajem, w którym hitlerowcy za pomoc Żydom karali śmiercią.
Powołując się na dane przytoczone przez prof. Jana Żaryna z Instytutu Pamięci Narodowej
poinformował, że ofiarom Zagłady pomagało w różny sposób około miliona Polaków. Byli
oni przy tym ustawicznie narażeni na śmierć, a wraz z nimi także ich rodziny – podkreślił
włoski purpurat. Zacytował też wypowiedź żydowskiego działacza Adolfa Barmana, który
mówił w roku 1974 w Jerozolimie na konferencji o Żydach w czasie II wojny światowej,
że tysiące naszych rodaków zapłaciło życiem za ich ratowanie. Wielu z nich zostało
odznaczonych w Izraelu medalem „Sprawiedliwych wśród narodów świata”. Przyznano go
też w roku 1995 rodzinie Ulmów, której proces beatyfikacyjny toczy się od sierpnia
2003 r. w diecezji przemyskiej. Wiktorię i Józefa Ulmów z sześciorgiem dzieci niemieccy
żandarmi rozstrzelali 24 marca 1944 r. w Markowej koło Łańcuta wraz z ośmiorgiem ukrywanych
przez nich Żydów – przypomniał watykański sekretarz stanu.