2007-01-26 15:43:16

Czechy: Kościół apeluje o rozważną lustrację


O poszanowanie praw każdego człowieka i powstrzymanie się od wyrażania opinii powierzchownych i nieudokumentowanych zaapelowali do swych rodaków biskupi Czech. W Pradze 25 stycznia opublikowano komunikat episkopatu w sprawie współpracy niektórych duchownych z komunistyczną służbą bezpieczeństwa.

W dokumencie przypominano, że wszyscy biskupi doznali prześladowań ze strony władz komunistycznych, a niektórzy z dzisiejszych hierarchów za swą wierność Kościołowi zapłacili więzieniem. Kościół katolicki był w tym okresie społecznością szczególnie prześladowaną, a niemal wszystkie diecezje były pozbawione pasterzy. Zdziwienie episkopatu budzi społeczna tolerancja dla obecności komunistów w czeskim parlamencie, dla zajmowania przez byłych funkcjonariuszy wysokich urzędów i braku rozliczenia przeszłości. W tym kontekście biskupi są zaskoczeni agresywną postawą mediów wobec księży.

Episkopat podkreśla, że czeski Kościół zaczął rozliczenia z przeszłością zanim w 1991 r. przyjęto ustawę lustracyjną. Wielokrotnie wzywał duchowieństwo i wiernych do pokuty za winy przeszłości. Biskupi zwracają jednocześnie uwagę na konieczność odróżnienia sytuacji, w których duchowni podejmowali współpracę z pobudek materialnych, z powodu osobistych słabości, czy szantażu i długotrwałej presji. Kiedy kapłan nie wie w jaki sposób jego nazwisko znalazło się w ewidencji służby bezpieczeństwa, a dokumentacja wskazuje, że niczego nie podpisał i na nikogo nie donosił – nikt go nie może potępiać – stwierdzają czescy biskupi. Jednocześnie apelują do pracowników mediów, aby starali się docierać do całej prawdy, szanowali godność każdego człowieka i jego prawo do dobrego imienia, nikogo nie potępiając bez sprawdzenia faktów.

„Żądamy, aby materiałów komunistycznych służb nie wykorzystywano do porachunków osobistych, rozbijania relacji międzyludzkich czy też oczerniania niektórych grup społecznych – napisał episkopat Czech.

st/ CBK







All the contents on this site are copyrighted ©.