Słowacy w tym roku okazali większą niż dotąd hojność na rzecz dzieł charytatywnych.
Wzrosła liczba darczyńców. Wyższe były też ofiarowane przez nich sumy pieniędzy -
wynika z danych tamtejszego biura UNICEF i największych fundacji charytatywnych.
Znany
od lat projekt „Godzina dla dzieci” realizowany przez telewizję publiczną oraz „Dzień
Narcyzów” poświęcony chorym na raka należą do najpopularniejszych, jednorazowych tego
typu akcji na Słowacji i w roku 2006 zdobyły licznych darczyńców.
Publiczne
zbiórki prowadzone przez UNICEF, sprzedaż ich pocztówek i różnych innych produktów
też przyniosły wyższe sumy.
W trzech publicznych zbiórkach na pomoc potrzebującym
w Libanie, na Jawie i w Pakistanie słowacka Caritas osiągnęła sumę około 1 mln koron.
Każdego roku wzrasta suma zebranych pieniędzy w kolędowej akcji Dobra Nowina, na rzecz
dzieci w Afryce.
Najpopularniejszą formą przekazywania datków jest ciągle zbiórka
do puszek, powoli natomiast rozwija się forma elektroniczna jeszcze mniej preferowana
jest forma stałego przekazywania 2 proc. z podatku.
Darczyńcami są najczęściej
studenci, emeryci, niepełnosprawni i bezrobotni ofiarujący małe sumy. Ludzie bogaci
wśród wspierających akcje charytatywne, to jak twierdzi rzeczniczka UNICEF Tatiana
Maková świetlane wyjątki, a ci z nich, którzy decydują się pomóc, czynią to wobec
konkretnych, wybranych przez siebie dzieci.
Organizatorka telewizyjnych akcji
charytatywnych podkreśla z uznaniem, że w projektach organizowanych przez media chętnie
uczestniczą artyści i osoby znane publicznie - nie zdarzyło się, by ktoś z nich odmówił
udziału. Nie zmienia się natomiast, notowany od lat brak zaufania do organizacji pozarządowych
organizujących podobne akcje.