Nowym ambasadorom Ojciec Święty przekazał skierowane do każdego z nich przesłanie.
W tekstach przeznaczonych dla przedstawicieli państw afrykańskich nawiązał do licznych
bolączek Czarnego Lądu. We wszystkich trzech przesłaniach obecne są tematy konfliktów
zbrojnych, ubóstwa i epidemii AIDS.
Ambasadorowi Mozambiku – pierwszemu w historii
stosunków dyplomatycznych tego kraju ze Stolicą Apostolską – Papież wyraził uznanie
dla stabilizacji politycznej i walki z nędzą w jego ojczyźnie. Nastąpiło to po długich
latach wojny domowej, która pozostawiła głębokie rany fizyczne i psychologiczne.
Jedynej
kobiecie w gronie przyjętych dziś dyplomatów – przedstawicielce Ugandy – Benedykt
XVI wskazał na potrzebę dialogu w rozwiązywaniu konfliktów, takich jak ten, który
przeciąga się na północy tego kraju. Kryzys humanitarny objął tam ponad milion osób.
Ojciec Święty zwrócił uwagę na nadzieje, jakie Stolica Apostolska wiąże z rozpoczynającym
się dzisiaj drugim spotkaniem na szczycie międzynarodowej konferencji o regionie Wielkich
Jezior.
Ambasadorowi Lesotho, kraju obchodzącego 40-lecie niepodległości,
Benedykt XVI wyraził uznanie dla wysiłków jego rządu celem umocnienia demokracji i
pokoju w całym regionie. Podkreślił też potrzebę walki z nędzą, w czym konieczna jest
solidarność narodów bogatych.
W przesłaniu do przedstawiciela Kirgistanu Papież
nawiązał do tragicznej epoki, w której ówczesne radzieckie władze negowały duchowy
wymiar człowieka. Wskazał na znaczenie poszanowania godności każdego człowieka. Podkreślił
przyjazne relacje niewielkiej tamtejszej wspólnoty katolickiej z muzułmanami i prawosławnymi.
Temat stosunków chrześcijańsko-muzułmańskich Benedykt XVI podjął też w tekście
dla ambasadora Syrii, popierając wysiłki na rzecz dialogu międzyreligijnego. Przypomniał
ponadto swe liczne apele o pokój na Bliskim Wschodzie. Rząd Syryjskiej Republiki Arabskiej
– zauważył Papież – uznał niedawno status prawny Kościoła katolickiego w tym kraju.
Zwracając się do ambasadora Danii, Ojciec Święty poparł pomoc niesioną przez
nią narodom biedniejszym. Przypominając chrześcijańskie dziedzictwo tego kraju, wskazał
na konieczność etycznych podstaw zdrowej demokracji. Podkreślił zwłaszcza rolę rodziny
i respektowania życia.