Premier Recep Tayyip Erdogan spotka się jutro z Papieżem zaraz po jego przylocie do
Turcji. Jest to pozytywną oznaką, którą Stolica Apostolska bardzo sobie ceni – powiedział
watykański rzecznik prasowy, o. Federico Lombardi. Jak wiadomo, na początku tego listopada
władze tureckie poinformowały, że szef rządu nie będzie mógł zagwarantować swej obecności
podczas papieskiej wizyty w związku z wyjazdem na szczyt NATO, planowany w tych dniach
28-29 listopada na Łotwie. Rozmowa Benedykta XVI z tureckim premierem na lotnisku
Ankary w Esemboga potrwa 15 minut.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej
wyjaśnił też w wywiadzie dla tureckiej agencji Anadolu, że Watykan nie jest przeciwny
wejściu Turcji do Unii Europejskiej. Nie należy on do Unii, nie do niego zatem należy
zajmowanie stanowiska w tej sprawie – stwierdził o. Lombardi. – Jeśli jednak Turcja
zastosuje się do wymaganych przez Unię kryteriów, nic nie stoi na przeszkodzie co
do członkostwa. Watykański rzecznik prasowy zaznaczył, że papieska podróż do tego
kraju ma służyć nie tylko zbliżeniu katolików, prawosławnych i protestantów, ale też
lepszemu zrozumieniu między chrześcijaństwem a islamem. Zbliżenie między sobą wyznań
chrześcijańskich nie jest skierowane przeciw nikomu i nie ma charakteru politycznego.