„Demokracja potrzebuje cnót"- tak brzmi wspólny dokument wydany 23 listopada przez
Konferencję Episkopatu oraz Radę Kościołów Ewangelickich w Niemczech. Biskupi zwracają
w nim uwagę na godność człowieka i podstawowe wartości, jakimi powinni kierować się
politycy, przedsiębiorcy i dziennikarze. Wspólny dokument niemieckich katolików i
protestantów podkreśla, że procesy polityczne muszą bardziej kierować się zasadami
etyki. Zachęcają oni też wszystkich obywateli do większego społecznego i politycznego
zaangażowania.
"Jeśli badania opinii publicznej wskazują, że ponad połowa Niemców
nie jest zadowolona z obecnego funkcjonowania państwa, to warto się zastanowić nad
całym naszym politycznym systemem" - powiedział przewodniczący niemieckiego episkopatu
kard. Karl Lehmann. Prawdziwe przemiany nie nastąpią przez ciągłe apelowanie polityków
o patriotyzm i robienie małych kroczków. W centrum polityki muszą znów pojawić się
jej podstawowe wartości jak godność człowieka i wspólne dobro.
Przewodniczący
Rady do spraw społecznych niemieckiego episkopatu, bp Reinhard Marx przypomniał, że
oprócz polityków, przedsiębiorców czy dziennikarzy o stanie demokracji decydują również
zwykli obywatele: „Chcieliśmy zwrócić uwagę na fakt, że demokracja nie istnieje sama
dla siebie. Demokracja zawsze jest współtworzona przez obywateli. Dlatego bardzo ważne
jest ich konkretne zaangażowanie”.
Przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich
w Niemczech bp Wolfgang Huber podpisując się pod wspólnym dokumentem podkreślił, że
oba Kościoły pragną dodać wszystkim obywatelom otuchy i zachęcić ich do aktywnego
udziału w budowaniu demokracji. Huber przypomniał też, że właśnie chrześcijańskie
wartości są do tego dobrą podstawą.