Papież ukończył pisanie pierwszego tomu dzieła „Jezus z Nazaretu”. Oddał rękopis do
Watykańskiej Księgarni Wydawniczej. Ta poinformowała 21 listopada, że prawa do jego
tłumaczenia, rozpowszechniania i sprzedaży przekazała wydawnictwu Rizzoli. To właśnie
ono opublikowało w 2005 r. włoską wersję książki Jana Pawła II „Pamięć i tożsamość”.
Z kolei prawa do rozpowszechniania nowego dzieła w Niemczech włoscy wydawcy przekazali
wydawnictwu Herdera, w którym ks. Joseph Ratzinger publikował swe prace przez ponad
pół wieku.
Pierwszy tom książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu” ukaże się
wiosną 2007 r. Ta analiza historyczno-teologiczna dotyczy życia publicznego Chrystusa
od chrztu w Jordanie aż do Przemienienia. Obecny Papież rozpoczął jej pisanie jeszcze
jako kardynał. Jak wiadomo, jest on autorem ponad 600 artykułów i około 100 książek,
przetłumaczonych na liczne języki.
Rzecznik prasowy Watykanu, o. Federico
Lombardi podkreśla, że napisanie książki przez Papieża to bardzo dobra wiadomość.
„Fakt, że Benedyktowi XVI udało się ukończyć pierwszą część swojego wielkiego
dzieła o Jezusie i za kilka miesięcy będziemy je mieli w rękach to dobra, wspaniała
wiadomość. Jest to dla mnie czymś niezwykłym, że mimo tylu zajęć i trosk pontyfikatu
mogło dojrzeć to jego dzieło, owoc wielkiego zaangażowania naukowego, jak też i duchowego.
Papież stwierdza, że poświęcał mu wszystkie wolne chwile. Już to jest bardzo znamienne
dla wagi i znaczenia, jakie ma dla niego to dzieło” – stwierdził watykański rzecznik
prasowy.
O. Lombardi zwrócił uwagę, że książki Benedykta XVI „Jezus z Nazaretu”
nie należy traktować jak encykliki. Nie będzie to dokument papieski, ale osobiste
przedstawienie postaci Jezusa przez teologa Josepha Ratzingera. Jednak ten uczony,
który został wybrany Biskupem Rzymu, pełni również w ten sposób powierzone Następcy
św. Piotra zadanie umacniania braci w wierze. W naszych czasach rozpowszechnia się
wrażenie, jakobyśmy o historycznej postaci Chrystusa niewiele wiedzieli. Joseph Ratzinger
pragnie w oparciu o wyniki najnowszych badań naukowych przedstawić, jak Ewangelie
ukazują naprawdę „Jezusa historii” – stwierdził dyrektor watykańskiego biura prasowego.