Bóg jest życiem i pragnie uzdrowienia człowieka tak na ciele, jak też na duchu. Podkreślił
to Papież, zwracając się do 30 tys. pielgrzymów z dzieł św. Ojca Pio i z diecezji
Manfredonia-Vieste-San Giovanni Rotondo. Przybyli oni na plac św. Piotra z okazji
50-lecia otwarcia „Domu Ulgi w Cierpieniu”. Przed spotkaniem z Benedyktem XVI uczestniczyli
w mszy, której przewodniczył kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone.
Ojciec
Święty przypomniał, że do sanktuarium w San Giovanni Rotondo udają się co roku miliony
pielgrzymów. Św. Pio z Pietrelciny stworzył tam szpital, będący jednym z największych
i najnowocześniejszych w całych południowych Włoszech. Nazwał go „Domem Ulgi w Cierpieniu”,
by każdy chory czuł się tam jak w rodzinie. Daje on ulgę dzięki dwóm współdziałającym
ze sobą siłom: modlitwie i wiedzy medycznej. Modlitwę i czynną miłość bliźniego łączy
ze sobą całe dzieło zapoczątkowane przez tego świętego. Szczególne miejsce zajmują
w nim Grupy Modlitwy Ojca Pio. Papież przypomniał, że początki Grup
Modlitwy sięgają zimy 1942 roku, kiedy druga wojna światowa wstrząsała Włochami, Europą
i światem. 17 lutego owego roku Pius XII zaapelował o liczne włączenie się do wspólnej
modlitwy o pokój. Ojciec Pio zachęcił swych duchowych synów, by natychmiast odpowiedzieli
na to wezwanie. Tak narodziły się Grupy Modlitwy. Ich centrum organizacyjnym stał
się właśnie «Dom Ulgi w Cierpieniu», będący jeszcze wówczas w budowie. Grupy Modlitwy
rozwinęły się w parafiach, klasztorach, szpitalach. Dziś jest ich ponad 3 tys. na
wszystkich kontynentach.