W Sankt Petersburgu trwa spotkanie przewodniczących katolickich episkopatów Europy
(CCEE). Witając uczestników abp Tadeusz Kondrusiewicz stwierdził, że zorganizowanie
obrad właśnie na ziemi rosyjskiej może przyczynić się do umocnienia relacji ekumenicznych.
Metropolita moskiewski nawiązał do historii Sankt Petersburga, który jest uznawany
za kulturalną stolicę Rosji i miejsce dobrych relacji międzyreligijnych. Główna ulica
miasta, Newski Prospekt, nazywana jest nawet „prospektem tolerancji religijnej”. W
swym przemówieniu hierarcha podkreślił dobre relacje między tamtejszymi katolikami
a prawosławnymi. Mówiąc o „ekumenicznej panoramie miasta” wskazał na wspólne prowadzenie
przez wyznawców różnych religii wielu akcji charytatywnych.
Specjalne przesłanie
do biskupów Europy wystosował patriarcha Aleksy II. Wyraził w nim nadzieję, że spotkanie
przyczyni się do umocnienia współpracy między Kościołem katolickim a prawosławnym.
,,Mam
szczerą nadzieję na to, że obecne posiedzenie Rady Konferencji Episkopatów Europy
stanie się jeszcze jednym z kroków na drodze rozwoju współpracy naszych Kościołów,
w dziele przepowiadania i umacniania wartości chrześcijańskich, których tak bardzo
potrzebuje dzisiejszy świat.”- napisał Aleksy II w słowach pozdrowień skierowanych
do obradujących w Sankt Petersburgu biskupów katolickich. W tym, że posiedzenie odbywa
się w Rosji patriarcha zauważa znak zaufania dla Rosji i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego,
zaufania, bez którego, jak się sam wyraził ,,nie możliwa byłaby owocna współpraca”.
Patriarcha stwierdził, że pobyt katolickich biskupów Europy w Rosji umożliwi im zapoznanie
się z kulturą prawosławnej Rusi, będącej nierozdzielną częścią duchowego dziedzictwa
Europy. Mała liczebnie wspólnota katolików rosyjskich, według Patriarchy cieszy się
szczerym zaufaniem i szacunkiem wyznawców rosyjskiego prawosławia. Na zakończenie
swojego pozdrowienia Aleksy II podkreślił wspólne korzenie katolicyzmu i prawosławia
i konieczność współpracy w szerzeniu i obronie wartości chrześcijańskich w Europie,
która próbuje chrześcijaństwo wyrugować z oficjalnego życia społecznego i politycznego.