“Dialog ekumeniczny z Kościołami prawosławnymi ma ogromne znaczenie w perspektywie
poszerzenia Unii Europejskiej na wschód”. Tego zdania jest kard. Walter Kasper. Przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan spotkał się 30 września z dziennikarzami
w Stuttgarcie. „Jeżeli nie popłyniemy z prawosławnymi tą samą łodzią – wyraził się
obrazowo purpurat – integracja wschodniej i zachodniej Europy nie będzie możliwa”.
Jednocześnie skrytykował on tych polityków, którzy dostrzegają wyłącznie wymiar gospodarczy
poszerzenia Unii, pomijając rolę religii i kultury.
Kard. Kasper wskazał też
na konieczność rozróżnienia między islamem a radykalnym islamizmem, który manipuluje
religią. Chrześcijaństwo i islam mają niejeden element wspólny, choć nie wolno pomijać
istniejących różnic. Muzułmanom nie udało się dotychczas nawiązać dialogu ze światem
współczesnym, w którym obowiązuje zasada wolności religijnej. Chrześcijański Zachód
nie może uginać się pod presją islamu i winien dbać o swą własną kulturę – uważa przewodniczący
Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności. Jest on jednak przekonany o konieczności
dialogu z muzułmanami, uważając, że nie ma żadnych innych alternatyw.
Pytany
o planowaną na koniec listopada pielgrzymkę Benedykta XVI do Turcji kard. Kasper wskazał,
że jej głównym celem będą rozmowy z przedstawicielami prawosławia i zbliżenie obydwu
wyznań. Z pewnością tematem wypowiedzi Ojca Świętego nie będzie kwestia przystąpienia
Turcji do Unii Europejskiej. Zdaniem purpurata nie należy oczekiwać specjalnych trudności
w związku z papieskim wykładem na uniwersytecie w Ratyzbonie. Nie można wprawdzie
wykluczyć odizolowanych protestów. Nie powinny one jednak wpłynąć na przebieg papieskiej
wizyty w Turcji – stwierdził kard. Walter Kasper.