2006-09-23 19:21:44

Wobec islamu - I


Poznanie jest warunkiem dialogu. Dlatego 23 września rozpoczynamy nowy cykl programów poświęconych islamowi. Ich autorem jest o. Adam Wąs SVD. Poniżej tekst pierwszej audycji, nawiązującej do wydarzeń po ratyzbońskim wykładzie Benedykta XVI.


Czy Ojciec Święty powinien przeprosić muzułmanów?

Dokładnie dwadzieścia lat po spektakularnym, dialogicznym spotkaniu przywódców religijnych, jakie miało miejsce w Asyżu, muzułmanie i chrześcijanie znowu oddalają się od siebie. Wyznawcy islamu gwałtownie zareagowali na fragment papieskiego wystąpienia, wygłoszonego na uniwersytecie w Ratyzbonie. 12 września Ojciec Święty Benedykt XVI przytoczył słowa cesarza Manuela II. W prowadzonej pod koniec XIV wieku dyspucie z perskim uczonym ówczesny władca bizantyjski stwierdził: "Wskaż mi więc, co Mahomet wymyślił nowego. Znajdziesz tylko złe i nieludzkie rzeczy, takie jak rozkaz szerzenia jego nauki za pomocą miecza".

Uczucia religijne współczesnych muzułmanów zostały urażone, ponieważ przedstawiono im wyrwany z kontekstu fragment papieskiego wykładu. Opiniotwórcza katarska stacja telewizyjna Al-Dżazira poinformowała świat muzułmański, że papież skrytykował islam i obraził Proroka. Sprowadzenie wystąpienia papieskiego wyłącznie do ataku na islam – w kontekście rzekomej analizy dżihadu – było jednak bardzo daleko idącym uproszczeniem.

Cała sytuacja przypomina wydarzenia sprzed kilku miesięcy, kiedy mieliśmy do czynienia z problemem, wywołanym opublikowaniem „karykatur proroka Mahometa”. Tym razem ofiarą karykaturalnego przestawienia padło wystąpienie papieża. Zaistniała sytuacja potwierdza istnienie niebezpieczeństw, wynikających z manipulowania tekstem, aby osiągnąć określony cel.

Przypomnijmy, że papież przemawiał do zachodnich intelektualistów, a nie do muzułmanów; zaś głównym tematem nie był islam, lecz racjonalność wiary oraz odrzucenie przemocy w propagowaniu przesłania religijnego. Ukształtowanemu w tradycji filozofii greckiej i kultury chrześcijańskiej papieżowi chodziło o wskazania miejsca racjonalnych rozważań w refleksji teologicznej. Natomiast muzułmański odbiorca, dla którego transcendentnego Boga nie da się ująć w żadnej kategorii, odrzuca taki sposób rozważań. Fundamentalizm islamski posłużył Ojcu Świętemu, jako egzemplifikacja jego krytycznych rozważań na temat ekstremizmu religijnego. Pamiętać należy, że przedmiotem krytyki Ojca Świętego w jego uniwersyteckim wykładzie był również, obecny zwłaszcza na Zachodzie, radykalny laicyzm. Benedykt XVI, wybitny teolog przełomu tysiącleci, inspiruje na początku XXI wieku do podjęcia rzetelnej dyskusji na temat istoty Boga i znaczenia religii we współczesnym świecie.

Podana przez media niepełna informacja wywołała fale protestów. Wobec medialnych akcji palenia watykańskich flag i kukieł z podobizną papieża, ataków na kościoły katolickie i śmierci zakonnicy w Somalii – rodzi się naturalne pytanie, czy wydarzenia te nie potwierdzają słuszności papieskich słów? Gwałtowne reakcje radykalnych muzułmanów zagłuszają jednak głos ich współwyznawców, którzy ośmielają się obiektywnie ocenić papieskie wystąpienie. Na przykład w oświadczeniu Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów czytamy, że "chrześcijanie są braćmi muzułmanów, co zaświadcza Koran i Sunna. Nie było intencją Benedykta XVI obrażanie islamu, muzułmanów i ich wartości, a na odwrót - wyciągnięcie ręki do dialogu i rozmowy".

Muzułmanie domagają się przeprosin. Stolica Apostolska wydała więc serię stosownych oświadczeń i komunikatów. Sam Ojciec Święty wyraził ubolewanie nad zaistniała sytuacją. Komunikat watykańskiego sekretarza stanu kardynała Tarcisio Bertone, oświadczenie dyrektor watykańskiego biura prasowego. O. Federico Lombardiego i wreszcie wyjaśnienia Benedykta XVI jednoznacznie precyzują intencje papieża i jego stanowisko wobec islamu. Ojciec Święty w imieniu Kościoła katolickiego wyraża szacunek wobec muzułmanów oraz potwierdza wolę kontynuowania dialogu z nimi. Zadeklarował to już na początku swego pontyfikatu, akcentując znaczenie dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego. W kontekście kontaktów chrześcijańsko-muzułmańskich potwierdzeniem słów papieża było spotkanie z przedstawicielami środowisk muzułmańskich w Kolonii 20 sierpnia 2005 roku. Ojciec Święty powiedział wtedy, że międzyreligijnego i międzykulturowego dialogu między chrześcijanami i muzułmanami nie wolno zredukować do decyzji i zaangażowania jednego sezonu. Dialog ten jest faktycznie życiową koniecznością, od której w dużej mierze zależy nasza przyszłość. Wydarzenia ostatnich dni potwierdzają słuszność papieskich słów.

Benedykt XVI przekonał się, jak trudny jest dialog z muzułmanami. Dlatego szczególne miejsce powinni w nim zając dobrzy doradcy i eksperci świata muzułmańskiego. W tym kontekście rodzą się następujące pytania: Czy słuszna była – przeprowadzona w ramach reformy kurii rzymskiej – fuzja powołanej przez Jana Pawła II Papieskiej Rady do Spraw Dialogu Międzyreligijnego z Papieską Radą do Spraw Kultury? Czy nie można było wykorzystać innego cytatu, który wskazywałby zagrożenia wypływające z manipulowania przesłaniem religijnym, a praktykowanym przez liczne środowiska muzułmańskie zarówno w przeszłości, jak i współcześnie? Nie należy przy tym zapominać, że to zagrożenie, określane najogólniej mianem fundamentalizm religijnego, obecne jest w każdej religii.

Wobec ataków na Benedykta XVI rodzą się także pytania skierowane do społeczności muzułmańskiej: Kto przeprosi papieża? Partnerem dysputy intelektualnej Manuala II był muzułmański uczony, a kto będzie partnerem Benedykta XVI? Ufajmy, że nie ulica sterowana decyzjami polityków.

W napiętej atmosferze ostatnich dni, aktualne stają się słowa innego wybitnego teologa i intelektualnego przyjaciela papieża, Hansa Künga, który wypracowując koncepcję „Weltethosu” stwierdził, że nie ma pokoju między narodami, jeśli nie ma pokoju między religiami. A pokoju między religiami nie da się osiągnąć bez dialogu między nimi. Tylko odważny, mądry i oparty na zasadzie wzajemności dialog może złagodzić negatywne skutki zaistniałej sytuacji.


Adam Wąs SVD
Pieniężno, 22.09.2006







All the contents on this site are copyrighted ©.