2006-09-11 17:45:10

Homilia nieszporna w Altötting: zaproszenie do misji


„W tak zwanym Trzecim Świecie, w Ameryce Łacińskiej, w Afryce, w Azji ludzie czekają na zwiastunów, którzy zaniosą im Ewangelię pokoju, nowinę o Bogu, który stał się człowiekiem - mówił podczas Benedykt podczas maryjnych nieszporów w Altötting. A również na tak zwanym Zachodzie, u nas w Niemczech, jak też na rozległych przestrzeniach Rosji prawdą jest, że żniwo może być wielkie. Brakuje jednak ludzi gotowych stać się Bożymi żniwiarzami. Dziś jest tak jak wtedy, gdy Pan z litością patrzył na ludzi, którzy jawili Mu się jak owce bez pasterza – ludzi, którzy zapewne wiedzieli wszystko co możliwe, ale nie umieli właściwie pokierować swym życiem. Panie, wejrzyj na nędzę naszych czasów, która potrzebuje zwiastunów Ewangelii, Twoich świadków, przewodników do «życia w pełni»”.

Papież przytoczył słowa Ewangelii św. Marka, które dobrze określają istotę powołania duchownego: Chrystus „ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli, by mógł ich wysyłać”. Być z Jezusem i iść do ludzi to dwa elementy, których nie można oddzielać. Jedynie będąc z Nim można Go dobrze głosić innym. Potwierdza to praktyka. Tam, gdzie księża z powodu licznych zajęć coraz mniej „przebywają z Panem”, tracą w końcu przy całym swym może nawet heroicznym wysiłku wewnętrzną moc i ograniczają się do pozbawionego wewnętrznej treści aktywizmu. Jako sposoby „przebywania z Chrystusem” Benedykt XVI wskazał codzienną mszę, brewiarzową liturgię godzin, duchową lekturę Pisma Świętego, adorację eucharystyczną.

ak/RV







All the contents on this site are copyrighted ©.