Znany reżyser rosyjski, prezes rosyjskiego związku filmowców i członek Rady Kultury
przy prezydencie Federacji Rosyjskiej Nikita Michałkow uważa, że muzułmanie są bliżsi
prawosławnym niż katolicy. Swój pogląd wygłosił po spotkaniu z prezydentem Tatarstanu
Szajmijewem.
Michałkow poinformował, że Tatarstan będzie reprezentowany na
festiwalu filmowym w Cannes w 2008 roku, gdzie, jak się wyraził „pojawi się możliwość
zademonstrowania pokrewieństwa prawosławia i islamu”. Wg Michałkowa islam a szczególnie
jego rosyjska odmiana znajduje się o wiele bliżej prawosławia niż katolicyzm. Uzasadnia
on swą tezę podobieństwem ducha obu religii, „ducha gorącego i szczerego”. Zacytował
również znane w Rosji powiedzenie „poskrob Rosjanina - zobaczysz Tatara”. Powiedzenie
to wg reżysera ujawnia to, co charakteryzuje wschodnią krew, unikalny rosyjski charakter,
do tej pory stanowiący zagadkę dla wielu. Michałkow wyraził żal, że większość Europejczyków
„zna tylko Moskwę, Sankt-Petersburg i wojnę w Czeczenii, a ogromny obszar rosyjskiej
kultury regionalnej pozostaje nieznany”.
Szkoda, że znakomity reżyser rosyjski
nie dostrzegł bliskości ducha katolików i prawosławnych, która objawiła się w łagrach
sowieckich, kiedy nieludzkie prześladowania dotknęły katolików, prawosławnych jak
również wyznawców innych religii. Nie było wtedy mowy o prozelityzmie, tylko uwięziony
człowiek pomagał drugiemu współwięźniowi jak bratu, nie patrząc, jakiego jest wyznania.