Meksyk: Kościół przeciw manipulacji symboliką sakralną
Po raz kolejny Kościół w Meksyku zaprotestował przeciwko nadużywaniu symboli religijnych
w działalności politycznej. Chodzi o zwolenników przegranego kandydata lewicy na urząd
prezydenta Andresa Manuela Lópeza Obradora, którzy protestują przeciwko wynikom wyborów.
Trybunał rozstrzygający spory wyborcze oddalił zarzuty dokonania masowych fałszerstw
podczas głosowania i przyznał ostatecznie zwycięstwo prawicowemu kandydatowi Felipe
Calderonowi. Tym niemniej López Obrador zapowiedział, że nie zrezygnuje z dalszej
walki, a jego zwolennicy kontynuują uliczne protesty, wykorzystując między innymi
wizerunki Matki Bożej z Guadalupe, Jana Pawła II i Benedykta XVI.
„Kościół
uważa, że sympatycy Lópeza Obradora, z których wielu to ludzie wierzący, mają prawo
wyznawać swoją wiarę – stwierdził rzecznik stołecznej archidiecezji Hugo Valdemar.
Nie powinni oni jednak używać wizerunków religijnych dla pozyskiwania zwolenników”.
Mimo notorycznych nadużyć w tej dziedzinie Kościół nie zamierza występować na drogę
sądową. „Kard. Norberto Rivera nie zamierza walczyć z Lópezem Obradorem i jego zwolennikami”
– stwierdził rzecznik dodając, że dla dobra wszystkich Kościół powinien być symbolem
pokoju i pojednania narodu.