Wywiad Benedykta XVI: nowa fascynacja katolicyzmem
Nowa fascynacja katolicyzmem widoczna w świecie – to kolejny temat poruszony w rozmowie
Benedykta XVI z niemieckimi dziennikarzami w kontekście jego wizyty w ojczyźnie. Pytanie,
gdzie tkwią źródła witalności Kościoła o strukturach tak przecież „starych”...
„Powiedziałbym,
że już cały pontyfikat Jana Pawła II zwrócił uwagę ludzi i ich jakoś zgromadził. To,
co się wydarzyło w związku z jego śmiercią pozostaje czymś historycznie niezwykłym.
Kiedy setki tysięcy osób zdyscyplinowanie podążały na Plac św. Piotra, stały godzinami
w kolejkach i zamiast mdleć ze zmęczenia wytrzymywały, poruszone wewnętrznym impulsem...
A potem widzieliśmy to przy okazji inauguracji mojego pontyfikatu, czy w Kolonii.
To piękne, że doświadczenie wspólnoty staje się jednoczesnym doświadczeniem wiary,
że doświadcza się wspólnoty nie tylko w jakimś tam miejscu, ale że doświadczenie to
staje się żywsze i daje katolicyzmowi jaśniejącą intensywność właśnie tam gdzie są
miejsca wiary. Oczywiście to musi trwać także w codziennym życiu. Dwie rzeczy powinny
iść razem. Z jednej strony wielkie chwile, w których doświadcza się, że dobrze jest
być tutaj, że Pan jest obecny, a my tworzymy wielką wspólnotę pojednaną ponad wszelkimi
granicami. Ale stąd trzeba oczywiście czerpać zapał, by wytrzymać podczas trudów pielgrzymowania
przez codzienność i żyć w odniesieniu do tych świetlistych punktów, i zachęcić innych,
by dołączyli do tej wspólnoty w drodze”.