Od Kaliningradu do Władywostoku; od Murmańska aż po Soczi: 300 młodych ludzi praktycznie
z całej Rosji uczestniczy w IV Spotkaniu Młodzieży Katolickiej. Z młodymi są ordynariusze
wszystkich rosyjskich diecezji: biskupi Clemens Pickel, Joseph Werth, Cyryl Klimowicz
i arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz. Przygotowano intensywny program modlitwy i rozważań.
Odbywające się co 2 lata wszechrosyjskie dni młodzieży są powodem do radości również
dlatego, że ukazują duchowy rozwój - podkreśla arcybiskup Kondrusiewicz.
„Nasze
spotkania odbywają się w instytucie pod Moskwą, w lesie – opowiada moskiewski metropolita.
Rozpoczynamy modlitwą poranną, potem śniadanie, konferencja. Wszystko dotyczy posłania
Benedykta XVI na światowy dzień młodzieży. Po konferencji odbywa się rozmyślanie,
potem są prace w grupach i obiad.
Po południu 28 lipca była prezentacja wystawy
fotograficznej «Od Ziemi Świętej ku wszystkim narodom». Kilka osób złożyło świadectwa
o tym, jak przeżywają Biblię, jak doszli do wiary. Sprawowaliśmy eucharystię, a po
kolacji odprawiliśmy w lesie drogę krzyżową. Wieczorem była jeszcze adoracja Najświętszego
Sakramentu i spowiedź.
Przedpołudnie 29 lipca było podobne jak wczoraj. Po
obiedzie natomiast odbyło się półtoragodzinne spotkanie biskupów z młodzieżą. Siedzieliśmy,
można powiedzieć, «rozstrzeliwani przez młodzież», bo pytania były bardzo poważne.
Widzę jak ta rosyjska młodzież się rozwija – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Kondrusiewicz.
Wcześniej po konferencjach padały pytania jak zostać księdzem, jak zostać biskupem,
co to jest piuska – pięknie, że to ciekawiło młodych ludzi. Dzisiaj stawiają już inne
pytania, dotyczące sensu życia, sensu wiary. Tego czasu, który jest wyznaczony na
dyskusję po prostu zaczyna brakować, jest go mało. Wieczorem będziemy mieli pogodny
wieczór przy ognisku, a w niedzielę uroczyste zakończenie mszą w katedrze”.