Tymczasem według wikariusza Kustodii Ziemi Świętej pielgrzymi masowo opuszczają Izrael.
„Jeśli dalej tak pójdzie staniemy się kustoszami kamieni, bez możliwości spotkania
kogokolwiek” – mówi o. Artemio Vítores. Wskazuje on, że rakiety Hezbollahu celują
także w miejsca święte dla chrześcijan. Świadczą o tym chociażby pociski, które spadły
300 metrów od Bazyliki Zwiastowania w Nazarecie. O. Vítores wskazuje, że chrześcijanie
kolejny raz znaleźli się w centrum konfliktu, który ich bezpośrednio nie dotyczy.
Zapewnia jednocześnie, że mimo toczącej się wojny franciszkanie nie zamierzają opuścić
ojczyzny Jezusa.