„Niezbędnym wymogiem wykonywania pracy w przyzwoitych warunkach jest zapewnienie,
aby osoba była zawsze jej podmiotem” – stwierdził abp Silvano Tomasi. Stały obserwator
Stolicy Apostolskiej przy agendach ONZ w Genewie zabrał głos podczas trwającej tam
95. sesji Międzynarodowej Konferencji Pracy.
Abp Tomasi wskazał na strategiczną
rolę pracy w przezwyciężaniu ubóstwa. Zauważył, że liberalizacja finansów i handlu
oraz proces globalizacji doprowadziły do powstania wielu dóbr, ale także licznych
nierówności. Zbyt wiele osób nie ma pracy. Zbyt wielu ludzi jest wykorzystywanych.
Nierówność i ubóstwo są niedostrzeganym zagrożeniem moralnym XXI wieku - stwierdził
przedstawiciel Watykanu. Globalizacja, która promuje wzrost gospodarczy bez sprawiedliwości
blokuje dostęp do godnej pracy i poddaje w wątpliwość aktualne funkcjonowanie struktur
międzynarodowych.
Abp Tomasi wezwał wspólnotę międzynarodową, aby zwróciła
szczególną uwagę na godność każdej osoby oraz poszanowanie dobra wspólnego. Wskazał
na konieczność energicznego eliminowania pracy dzieci oraz podejmowania działań na
rzecz poprawy bezpieczeństwa pracy. Pomyślne zmiany w tym zakresie może zapewnić cierpliwe
poprawianie standardów pracy, z zaangażowaniem woli politycznej oraz przy współdziałaniu
całego społeczeństwa. Praca ma pierwszorzędne znaczenie dla osobistej samorealizacji
człowieka oraz rozwoju społecznego. Dlatego musi być ona organizowana i rozwijana
w pełnym poszanowaniu ludzkiej godności i w służbie dobru wspólnemu – stwierdził w
Genewie przedstawiciel Stolicy Apostolskiej.