Chrześcijanie Sudanu i Ugandy zaapelowali do rządu w Kampali o zaakceptowanie inicjatywy
mediacji w konflikcie w północnej Ugandzie. Z krokiem takim wystąpił niedawno wiceprezydent
Sudanu - Salva Kiir. Poparły go Wspólna Rada Chrześcijan Ugandy oraz Rada Kościołów
Nowego Sudanu. Do obydwu organizacji należy także Kościół katolicki.
W opublikowanym
oświadczeniu wezwano przywódców Armii Oporu Pana do wykorzystania okazji, jaką jest
propozycja rządu południowego Sudanu. Zaapelowano do Unii Afrykańskiej i wspólnoty
międzynarodowej o wsparcie dyplomatyczne tej pokojowej inicjatywy. Zdaniem chrześcijan
obydwu krajów konflikt w północnej Ugandzie należy do największych współczesnych katastrof
humanitarnych. W okresie minionych dwudziestu lat ludność na terenie objętym walkami
doświadczała przemocy, morderstw, tortur, gwałtów, uprowadzeń – głównie w wyniku działań
rebeliantów z fundamentalistycznej Armii Oporu Pana. Swe rodzinne strony musiało opuścić
około miliona ośmiuset tysięcy osób. Konflikt rozprzestrzenił się także na południowy
Sudan i w znacznej mierze zdestabilizował kraje całego regionu środkowej Afryki.