Prezydent George Bush przyjął trzech chińskich obrońców praw człowieka, którzy promowali
w Chinach kontynentalnych ruch Kościoła domowego. Niezależnie od siebie organizowali
po domach zarówno protestanckie, jak i katolickie spotkania modlitewne. Wielu działaczy
tego ruchu, w wyniku podjętych przez władze restrykcji, zostało aresztowanych. Więzieni
byli także przyjęci 10 maja w Białym Domu Yu Jie i Li Bajguang. Trzeci aktywista,
Wang Yi, jest autorem internetowego blogu, który po nominacji do kilku międzynarodowych
nagród został przez chińskie władze zablokowany.
George Bush, podczas swej
listopadowej wizyty w Pekinie, poruszył w rozmowach z prezydentem Hu Jintao kwestię
przestrzegania wolności religijnej. Obecna audiencja dla chińskich obrońców praw człowieka
jest kolejnym gestem poparcia. Po spotkaniu nie wydano żadnego komunikatu. Przedstawiciel
administracji Białego Domu powiedział agencji Associated Press, że prezydent pochwalił
ich odważne zaangażowanie w obronę wolności religijnej i zapewnił o poparciu USA dla
rozwoju wolności i demokracji w Chinach.