2006-04-28 17:01:30

Sri Lanka: Kościół stawia na dialog


Wspólnota międzynarodowa musi nam pomóc zbudować mosty dialogu - z tym dramatycznym apelem wystąpił nuncjusz apostolski w Sri Lance. W kraju tym doszło ostatnio do serii zamachów, które doprowadziły do zerwania pokojowych negocjacji. Sytuacja oceniana jest jako najtrudniejsza od ogłoszenia przed czterema laty zawieszania broni pomiędzy rebeliantami z ugrupowania Tamilskich Tygrysów, a siłami rządowymi. „Potrzeba zaangażowania i odpowiedzialności wszystkich, aby po raz kolejny w Sri Lance nie rozpanoszyła się przemoc i wojna” – stwierdził abp Mario Zenari.

Na negocjacjach pokojowych zaciążył samobójczy zamach, jakiego w stolicy kraju Kolombo dokonała młoda kobieta. Zginęło w nim osiem osób, w tym dowódca armii generał Sarath Fonseka, który był celem zamachu. Siły rządowe zareagowały serią akcji odwetowych. Zginęło w nich wiele kobiet i dzieci. Zdaniem obserwatorów może to oznaczać ostateczne załamanie rozejmu zawartego w 2002 r. i grozić ponownym wybuchem wojny domowej. W trwającej ponad 20 lat wojnie zginęło około 65 tys. ludzi.

Mimo niepokojących sygnałów Kościół cały czas stawia na dialog i stara się doprowadzić do pojednania. „Wspólny wysiłek prowadzący do przywrócenia pokoju jest imperatywem. Jako wspólnota katolicka od zawsze apelowaliśmy o podjęcie kroków, które pomogłyby wszystkim mieszkańcom Sri Lanki żyć godnie i w pokoju” – stwierdził arcybiskup Kolombo, Oswald Gomis.

bz/Fides







All the contents on this site are copyrighted ©.