W najbliższą niedzielę, 30 kwietnia, arcybiskup większy obrządku syromalabarskiego
przewodniczyć będzie z upoważnienia papieża beatyfikacji ks. Augustyna Thevarparampila.
Kard. Varkey Vithayathil ogłosi go błogosławionym w Ramapuram na południu Indii, gdzie
sługa Boży zmarł 33 lata temu. W uroczystości weźmie udział nuncjusz apostolski w
Indiach, abp Pedro López Quintana, ponad 100 biskupów, kilkuset księży i tysiące wiernych.
Ks.
Thevarparampil był kapłanem diecezjalnym. Prawie całe 82-letnie życie spędził w mieście
Ramapuram w południowoindyjskim stanie Kerala, na terenie syromalabarskiej diecezji
Palai. Kerala jest stanem o największej w Indiach liczbie chrześcijan. Stanowią tam
oni ok. 20-u % ludności. Sługa Boży poświęcił się całkowicie posłudze najuboższym
i zepchniętym na margines społeczny, którzy nie należą do żadnej z kast i zwani są
„niedotykalnymi” albo dalitami. Opiekował się nimi niezależnie od ich przynależności
religijnej. Nazywano go „Kunjacham”, czyli „małym księdzem”, albo też „apostołem dalitów”.
Gdy ks. Augustyn Thevarparampil zmarł w rodzinnym mieście, jego grób stał się celem
nieustannych pielgrzymek. Proces beatyfikacyjny na szczeblu diecezjalnym rozpoczął
się 14 lat po jego śmierci, w roku 1987.
Również w najbliższą niedzielę, 30
kwietnia, na placu katedralnym w Mediolanie tamtejszy arcybiskup, kard. Dionigi Tettamanzi,
przewodniczyć będzie beatyfikacji dwóch mediolańskich kapłanów diecezjalnych. Do chwały
ołtarzy wyniesieni zostaną słudzy Boży Luigi Biraghi i Luigi Monza. W uroczystości
weźmie udział jako legat papieski kard. José Saraiva Martins, prefekt Kongregacji
Spraw Kanonizacyjnych. Oczekuje się przybycia ponad 10 tys. wiernych.
Ks. Luigi
Braghi żył w XIX wieku. Zmarł w roku 1879, mając 77 lat. Był profesorem seminarium
i wiceprefektem Biblioteki Ambrozjańskiej, wybitnym znawcą patrologii i archeologii.
Nawiązując do ideałów dziewictwa konsekrowanego kultywowanych w pierwszych wiekach
chrześcijaństwa, założył zgromadzenie żeńskie pod wezwaniem św. Marceliny, rodzonej
siostry św. Ambrożego. Zajmują się one wychowaniem dziewcząt.
Drugim z nowych
mediolańskich błogosławionych będzie ks. Luigi Monza. Zmarł on w roku 1954, mając
56 lat. Opiekował się młodzieżą, ubogimi, cierpiącymi i prześladowanymi. Przed wojną
sam był prześladowany przez faszystów. Fałszywie oskarżony przez nich, był przez 4
miesiące więziony. Podczas wojny troszczył się o rodziny parafian wysłanych na front.
Ukrywał partyzantów i wielu z nich uratował życie. Po wyzwoleniu stawał też w obronie
faszystów i kolaboracjonistów, którym zagrażały akty przemocy. Założył instytut świecki
Małych Apostołek Miłości. Powierzył im zadanie wnoszenia we współczesne społeczeństwo
miłości na wzór pierwszych chrześcijan.