Pod hasłem: „Twoje słowo jest lampą dla moich kroków i światłem na mojej ścieżce”
w Kościołach lokalnych obchodzony jest dziś XXI Światowy Dzień Młodzieży. Benedykt
XVI przewodniczył na Placu św. Piotra procesji i mszy Niedzieli Palmowej. W homilii
ukazał trzy wymiary krzyża: ubóstwo, pokój i powszechność. Był czas, jeszcze nie do
końca przezwyciężony, kiedy chrześcijaństwo odrzucane było właśnie ze względu na krzyż
– przypomniał papież.
„Krzyż głosi poświęcenie, mówiono, krzyż jest znakiem
negacji życia. My chcemy życia w pełni, bez ograniczeń i wyrzeczeń. Chcemy żyć, po
prostu żyć. Nie dajmy się ograniczyć nakazami i zakazami; chcemy bogactwa i pełni
– tak mówiono i tak jeszcze się powtarza. Brzmi to przekonująco i uwodzicielsko; jak
język węża, który podpowiada: „nie dajcie się zastraszyć, spokojnie możecie jeść owoce
z wszystkich drzew ogrodu!” Jednak Niedziela Palmowa mówi nam, że jedynym wielkim
„tak” jest krzyż, że właśnie krzyż jest prawdziwym drzewem życia. Nie odnajdujemy
życia, gdy chcemy nim zawładnąć, lecz gdy je dajemy. Miłość polega na ofiarowaniu
samych siebie i dlatego jest prawdziwą drogą życia, symbolizowaną przez krzyż” - mówił
Benedzkt XVI.
Watykańska liturgia stanowiła znaczący etap drogi ku obchodom
XXII Światowego Dnia Młodzieży w Sydney w 2008 roku. Uczestniczyli w niej młodzi z
wszystkich kontynentów. Papież pozdrowił ich w kilku językach.
„Serdecznie pozdrawiam
obecnych tu Polaków, a szczególnie młodzież. Za chwilę młodzi Niemcy przekażą ich
rówieśnikom z Australii krzyż Światowego Dnia Młodzieży i Obraz Matki Bożej – symbole
wiary i pokoju między narodami. Niech krzyż Chrystusa przemienia wasze życie a Matka
Boża, której was polecam, niech was prowadzi. Niech Bóg wam błogosławi” - powiedział
ojciec święty po polsku.
Jednym z 60 młodych Australijczyków przybyłych do
Rzymu na dzisiejsze uroczystości był Lyndon Cox. „Myślę, że dla młodych ludzi to jest
jak trzymanie znicza, który niosą olimpijczycy, a nawet więcej - stwierdził. "Przed
nami kolejne, światowe wydarzenie, w którym chcemy uczestniczyć. Mamy dwa lata by
się przygotować. Bierzemy krzyż by dosłownie za nim iść. Przejęcie krzyża od młodzieży
niemieckiej jest czymś wyjątkowym dla młodych Australijczyków”.
Na zakończenie
liturgii Benedykt XVI odmówił z młodzieżą Anioł Pański. W rozważaniu poprzedzającym
nawiązał do pielgrzymowania symboli światowych spotkań z młodzieżą. „Krzyż i ikona
Dni Młodzieży odbędą etap pielgrzymowania w niektórych krajach Afryki, aby ukazać
bliskość Chrystusa i jego Matki ludom tego kontynentu, tak doświadczonym cierpieniem.
Od lutego przyszłego roku przyjmowane będą w różnych regionach Oceanii i następnie
w diecezjach Australii, aby dotrzeć do Sydney, w lipcu 2008 roku. Jest to pielgrzymka
duchowa, która angażuje całą wspólnotę chrześcijańską, a zwłaszcza młodzież" - powiedział
papież.
Po zakończeniu uroczystości Niedzieli Palmowej młodzież nie opuściła
Placu św. Piotra. Podobnie jak czyniono często za czasów Jana Pawła II młodzi „wywołali”
papieża do okna apartamentu, gotując mu niemilknące owacje. „Dobrej niedzieli i smacznego
obiadu” – życzył zebranym Benedykt XVI. „Do zobaczenia jutro” – dodał, czyniąc w ten
sposób aluzję do przewidzianej na poniedziałek audiencji dla młodzieży akademickiej
związanej z Opus Dei, która w Rzymie odbywa doroczne spotkanie UNIV 2006.