Na czele Papieskiej Rady do spraw Dialogu Międzyreligijnego od 11 marca stoi nowy
przewodniczący. 75-letni kard. Paul Poupard kieruje równocześnie – i to od ponad 20
lat, od chwili jej powstania – Papieską Radą do spraw Kultury. Jakie znaczenie ma
połączenie unią personalną tych dykasterii? Francuskiego purpurata zapytała o to rzymska
agencja informacji religijnej „Zenit”. Wyjaśniając związek między obu dziedzinami
ich kompetencji, przytoczył on słowa, które Benedykt XVI wygłosił w Kolonii na spotkaniu
z muzułmanami: „Dialog międzyreligijny i międzykulturowy stanowi życiową konieczność.
Od niego w znacznej mierze zależy nasza przyszłość”.
„Gdy mowa o dialogu międzyreligijnym
– powiedział kard. Poupard – myśli się o refleksji typu doktrynalnego na wspólne tematy
religijne, takie jak idea Boga, grzechu, zbawienia. Jednak dialog doktrynalny wymaga
zawsze wspólnej bazy, a z pewnymi religiami jej nie mamy. Np. dla buddysty Bóg nie
jest osobą. Dla niektórych zbawienie polega na rozpadzie własnego «ja», podczas gdy
dla chrześcijanina właśnie osoba ma być zbawiona. Zatem dialog doktrynalny jest bardzo
trudny. Ma on sens między różnymi wyznaniami chrześcijańskimi, z którymi podzielamy
wiarę w Chrystusa. Jednak z wyznawcami innych religii zawsze jest możliwy dialog na
bazie kultury. To wspólny teren dla ludzi różnych religii i dla niewierzących. Naszym
wspólnym tematem jest człowiek, a o nim zawsze można prowadzić dialog, jak powiedział
Jan Paweł II w UNESCO. Benedykt XVI chce dialogu z wyznawcami innych religii na terenie
kultury i relacji między kulturami”.
Kard. Poupard przypomniał, że dialog jest
środkiem głoszenia Ewangelii, respektującym osobę rozmówcy i samą prawdę, której nie
można narzucać. Chrześcijanin ma do zaproponowania definitywną odpowiedź Chrystusa
na wielkie pytania człowieka. „Misterium człowieka wyjaśnia się prawdziwie jedynie
w misterium Słowa Wcielonego”, stwierdza Sobór w konstytucji Gaudium et spes.
Chrześcijaństwo mówi o osobie jako obrazie Trójcy Świętej, o wolności i odpowiedzialności,
o nieśmiertelności ludzkiego „ja”, o solidarności i wspólnej godności. Tymi wartościami
możemy się dzielić z wyznawcami innych religii, na ile są dla nich możliwe do przyjęcia.
My też możemy wiele się od nich nauczyć, oczywiście nie co do treści wiary, ale co
do sposobu jej przeżywania.
W rozmowie z francuskim purpuratem agencja „Zenit”
przypomniała, że przed 13 laty (25.3.1993) Jan Paweł II połączył z Papieską
Radą Kultury ówczesną Papieską Radę do spraw Dialogu z Niewierzącymi. Już wcześniej
obu kierował kard. Poupard.