„Nie lękajcie się mediów, ale używajcie ich z mądrością i wiarą” – zachęca wiernych
Episkopat australijski w wydanym ostatnio liście pasterskim dotyczącym środków społecznego
przekazu. Katolicy mogą w nim znaleźć wiele praktycznych porad i duchowe wsparcie
w krytycznym korzystaniu z mediów.
Jeszcze niedawno wszystkie stacje telewizyjne
i radiowe w Australii musiały przeznaczać 15% czasu antenowego na treści religijne.
Zostało to zmienione kilka lat temu. Kościół katolicki na Antypodach nie ma własnych
mediów, istnieje jednak duża współpraca z istniejącymi środkami społecznego przekazu.
Nie ma tu także codziennej gazety katolickiej, choć na rynku jest wiele różnych magazynów.
Niemal każda diecezja ma swoje własne pismo. Jezuici np.: wydają „Australian Catolics”,
rodzaj kwartalnika o życiu katolików w Australii. Najistotniejszą rzeczą jest jednak
obecność Kościoła, wiary i w komercyjnych i państwowych, a przede wszystkim w różnorakich
mediach społecznych.