Kard. Arinze: papież chce pojednania z lefebrystami
Benedykt XVI będzie dążył do wykorzenienia nadużyć liturgicznych nauczając stanowczo
a zarazem delikatnie, w przekonaniu, że wynikają one nie tyle ze złej woli ile z niewiedzy
– stwierdził kardynał Francis Arinze. Prefekt Kongregacji do spraw Kultu Bożego i
Dyscypliny Sakramentów udzielił wywiadu amerykańskiej agencji katolickiej CNS. W swej
wypowiedzi zaznaczył, że nie sądzi, aby papież zwalczał nadużycia odwołując się do
środków dyscyplinarnych.
Posiadając jasną wizję nauki Kościoła i zdecydowane
poglądy Benedykt XVI nie „złamie trzciny nadłamanej” – twierdzi kardynał Arinze. Zaznaczył,
że przyczyną wielu nadużyć liturgicznych jest słabość wiary, ignorancja lub fałszywe
rozumienie kreatywności. Tam gdzie do nich dochodzi, należy je jasno określić, nie
wyrządzając krzywdy ludziom. Właśnie dlatego Benedykt XVI dużo miejsca poświęca podstawowym
zagadnieniom wiary, zdając sobie sprawę, że jakość celebracji odzwierciedla znajomość
wiary.
Zdaniem afrykańskiego purpurata ojciec święty pragnie pojednania z
lefebrystami. Nie może to jednak oznaczać wyrzeczenia się przez Kościół Soboru Watykańskiego
II. Tym bardziej, że dla większości osób problemem nie jest ryt, według którego sprawowana
jest eucharystia, ale podstawowe zagadnienia wiary, umiłowanie Chrystusa i dowartościowanie
niedzielnej Mszy świętej. Dużą rolę w ożywieniu liturgii powinien odgrywać nowy Mszał
Rzymski z roku 2002 oraz właściwe tłumaczenia tekstów liturgicznych. Jeśli niedzielna
eucharystia będzie dobrze sprawowana, to wierni nie będą jej przeżywać jako ciężkie
jarzmo, ale jako ucztę duchową – stwierdził prefekt Kongregacji do spraw Kultu Bożego
i Dyscypliny Sakramentów.