Dwóch duchownych będzie pośredniczyło w rozmowach między rządem Hondurasu a tamtejszymi
grupami przestępczymi terroryzującymi kraj. Jak oznajmił minister bezpieczeństwa Alvaro
Romero, chodzi o katolickiego biskupa pomocniczego z San Pedro Sula, Rómulo Emilianiego
oraz ewangelickiego pastora Mario Fumero, którzy wejdą w skład specjalnej komisji
negocjacyjnej. Obaj duchowni mają duże doświadczenie w resocjalizacji młodocianych
bandytów. Inicjatywa wpisuje się w program nowych władz Hondurasu, które zamierzają
podjąć dialog z gangsterami i namówić ich do rezygnacji z przemocy. Poprzedni rząd
stosował niezbyt skuteczną politykę „zero tolerancji”, gdzie twardą postawę władz
centralnych rozmiękczała powszechna korupcja i niewydolność tak organów ścigania,
jak i wymiaru sprawiedliwości.
Kościół w Hondurasie wielokrotnie alarmował
w sprawie narastającego od 4 lat bandytyzmu. Oblicza się, że do dwóch dominujących
w Hondurasie gangów należy w sumie około 30 tysięcy osób. Do krwawych porachunków
z użyciem broni palnej dochodzi nawet w więzieniach, gdzie przebywa 2 tysiące gangsterów.
Najbardziej brutalnym przejawem fali przemocy był w grudniu 2004 roku bandycki napad
na autobus w San Pedro Sula, kiedy to zginęło 28 osób. Nowy prezydent Manuel Zelaya
zapowiedział złamanie zorganizowanej przestępczości przy pomocy nowej, lepiej skoordynowanej
polityki.