„Jesteśmy zawsze blisko żołnierzy i ich rodzin“ powiedział w wywiadzie dla niemieckiej
katolickiej agencji informacyjnej biskup polowy Walter Mixa. W przeddzień 50. rocznicy
powstania duszpasterstwa polowego w Bundeswehrze - związkowych siłach obronnych Niemiec,
biskup Mixa podziękował wszystkim duszpasterzom wojskowym i podkreślił, jak ważna
jest ich służba.
Niemiecki biskup polowy powiedział, że dzisiejsza sytuacja
wymaga podwójnej służby duszpasterzy: księża opiekują się żołnierzami podczas ich
zagranicznych misji wojskowych, a także towarzyszą ich rodzinom i bliskim, którzy
pozostali w kraju. Taka posługa wymaga zwiększonej ilości duszpasterzy, ale – jak
zadowoleniem stwierdził biskup Mixa – do pracy w niemieckim duszpasterstwie polowym
zgłasza się wciąż wielu kapłanów i szafarzy świeckich. Biskup Mixa podkreślił też,
że coraz więcej żołnierzy szuka duchowego wsparcia. Zarówno katolicy jak i protestanci
a także osoby niewierzące często zwracają się do kapłanów. Widzą w nich osoby wykwalifikowane,
które są w stanie zachować w tajemnicy dręczące ich problemy. Tego typu posługa jest
bardzo ważna szczególnie podczas misji zagranicznych, kiedy żołnierze długi czas przebywają
poza domem, w obcym kontekście kulturowym, narażając nie rzadko własne życie.
Niemieckie
duszpasterstwo polowe istnieje od 1956 roku, powstało kilka miesięcy po założeniu
Bundeswehry i liczy dzisiaj ponad 90 duszpasterzy. Główne uroczystości jubileuszowe
odbędą się w najbliższy poniedziałek w berlińskiej bazylice św. Jana, kościele administrowanym
przez Polską Misję Katolicką w Niemczech.