Przesłanie kard. Lozano na Światowy Dzień Trędowatych
Wyleczenie z trądu w pierwszych jego stadiach jest już możliwe dzięki obecnemu rozwojowi
nauki, farmaceutyki i medycyny. Niestety jednak na rozległych obszarach świata ludzie
nie mogą jeszcze korzystać z dostępnych dziś możliwości skutecznego leczenia choroby
Hansena. Przypomniał o tym przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa
Służby Zdrowia w przesłaniu na Światowy Dzień Pomocy Chorym na Trąd, obchodzony już
po raz 53. w ostatnią niedzielę stycznia.
Kardynał Javiér Lozano Barragán przypomniał
dane ogłoszone przez Światową Organizację Zdrowia. Zgodnie z nimi na początku 2005
roku najwięcej przypadków trądu – 186.182 – stwierdzono w południowo-wschodniej Azji.
W Afryce było ich 47.596, 36.877 w Ameryce, 10.010 na wyspach zachodnich regionów
Pacyfiku, a we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego – 5.398. Według danych
tejże Światowej Organizacji Zdrowia sytuacja w ostatnich latach uległa znacznej poprawie.
Podczas gdy przed w r. 2001 było 763.262 chorych na trąd, w roku 2004 ich liczba zmalała
prawie o połowę, do 407.791.
Mimo zmniejszenia liczby zachorowań problemowi
trądu nadal trzeba poświęcać wiele uwagi – pisze przewodniczący Papieskiej Rady do
spraw Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Wymaga to szerokiej międzynarodowej współpracy
z udziałem Kościoła, który zawsze troszczył się o trędowatych. Do najpilniejszych
zadań należy dobre organizowanie bezpłatnej dystrybucji leków i szkolenie odpowiedniego
personelu – zwłaszcza na terenach szczególnie dotkniętych plagą trądu.