- Księża powinni aktywnie włączyć się w propagowanie idei dawstwa organów - uważa
ks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz roku 2005. W parafii Leśna, gdzie pracuje, aż 1,8
tys. osób wyraziło zgodę na pobranie organów w razie śmierci. W Polsce rusza właśnie
kampania społeczna na rzecz transplantacji. Towarzyszy jej hasło: „Nie zabierajmy
swych narządów do nieba, one potrzebne są tutaj.”
Ks. Sadkiewicz jest zdania,
że duchowni powinni zapoznać się ze stanowiskiem Kościoła na temat przeszczepów, gdyż
nie jest ono powszechnie znane. A jeśli księża zmienią własną mentalność i przekonają
się, że to działanie ma głęboki chrześcijański sens, można zacząć docierać do ludzi
przez ambonę. Ks. Sadkiewicz dodał, że sama ambona jednak nie wystarczy, w sprawie
transplantacji muszą się zjednoczyć i media, i Kościół, i inne instytucje.
Zabiegi
przeszczepiania narządów są w Polsce wykonywane od prawie 40 lat. Każdego roku przeprowadza
się ok. 1,5 tys. tego typu zabiegów. Na przeszczep oczekuje w tej chwili około 2 tys.
chorych.