2006-01-21 17:36:56

Dialog ze Starożytnymi Kościołami Wschodu


RV: Jesteśmy na półmetku Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, który zakończy się 25 stycznia. Dziś chcemy przybliżyć mało znaną rzeczywistość Starożytnych Kościołów Wschodnich. Naszym gościem jest ks. Johan Bonny – odpowiedzialny w Papieskiej Radzie do spraw Popierania Jedności Chrześcijan właśnie za dialog ze Starożytnymi Kościołami Wschodu. Na początku wyjaśnijmy może, o jakie Kościoły chodzi.

Ks. Johan Bonny: Starożytne Kościoły Wschodnie, to Kościoły, których początki sięgają Soboru Chalcedońskiego w 451 roku. Wtedy to niektóre Kościoły ze wschodnich obszarów Imperium Rzymskiego nie przyjęły pewnych definicji tego soboru, dotyczących osoby i dwóch natur Jezusa Chrystusa. Konkretnie chodzi o Kościół koptyjsko-prawosławny w Egipcie, Kościół prawosławny w Erytrei i Etiopii, a także Kościół syryjsko-prawosławny, Apostolski Kościół Ormiański z dwoma patriarchatami w Libanie i w Armenii oraz o Kościół malankarsko-prawosławny w Indiach. Mowa jest więc o siedmiu Kościołach lokalnych.

RV: Powiedzmy kilka słów o stanie dialogu ekumenicznego na Bliskim Wschodzie.

Ks. Johan Bonny: Możemy powiedzieć, że na Bliskim Wschodzie ekumenizm jest bardzo ważny, ponieważ właśnie na tych terenach obecne są wszystkie Kościoły oraz wspólnoty kościelne katolickie, prawosławne, Starożytne Kościoły Wschodnie, a także Kościoły i wspólnoty tradycji protestanckiej. Wszystkie one są obecne w miastach i wielkich aglomeracjach Bliskiego Wschodu. Dialog ekumeniczny był i jest na tych terenach bardzo intensywny. Odbywają się na przykład spotkania patriarchów Bliskiego Wschodu, którzy starają się współpracować. Istnieje Rada Kościołów na Bliskim Wschodzie, która koordynuje działania w nie tylko w dziedzinie charytatywnej i oświatowej, ale także teologicznej. Ponadto poszczególne fakultety i seminaria na Bliskim Wschodzie już ze sobą dobrze współpracują, istnieje wymiana studentów i profesorów. Ważna na tym terenie jest także modlitwa. Różne wspólnoty monastyczne i kontemplacyjne codziennie modlą się o jedność chrześcijan. Dzieje się to w dość trudnej sytuacji braku stabilizacji politycznej i ekonomicznej. Problemem jest migracja: wielu chrześcijan z różnych powodów wciąż woli wyemigrować na inne kontynenty. Chrześcijanie są tam zawsze mniejszością. Jednak mimo braku stabilizacji starają się zachować chrześcijaństwo wciąż żywe na terenach, na których się narodziło.

RV: Jeśli chodzi o dialog ekumeniczny pomiędzy Kościołem katolickim a Starożytnymi Kościołami Wschodu, jaki był ubiegły rok? Czy poczyniono jakieś kroki naprzód w dziedzinie ekumenizmu?

Ks. Johan Bonny: Jeśli chodzi o rok 2005 mogę wskazać trzy ważne wydarzenia. Odbyło się II spotkanie Komisji Mieszanej do spraw dialogu Kościoła Katolickiego ze Starożytnymi Kościołami Wschodu. Miało ono miejsce w Rzymie w styczniu ubiegłego roku. Podjęte zostały przede wszystkim kwestie dotyczące eklezjologii. Było to bardzo ważne spotkanie. Zostaliśmy także przyjęci przez Jana Pawła II. Wydaje mi się, że było to ostatnie spotkanie Papieża z delegacją prowadzącą dialog na płaszczyźnie międzynarodowej. Kolejnym ważnym wydarzeniem ekumenicznym był pogrzeb Jana Pawła II. Obecni byli na nim przedstawiciele wszystkich Kościołów Wschodu. Był to znak docenienia przez nich tego wszystkiego, co Jan Paweł II dokonał na rzecz jedności chrześcijan oraz szacunku jakim darzył chrześcijański Wschód. Trzecim ważnym wydarzeniem, którego nie można pominąć, był Synod Biskupów w Rzymie. Wzięli w nim udział także przedstawiciele Kościołów o których mówimy. Zabrali oni głos na temat Eucharystii. Jest to temat szczególnie drogi Kościołom Wschodu. Kwestie dotyczące Eucharystii także dla nich mają wielkie znaczenie duszpasterskie.

RV: Co przyniesie przyszłość w dialogu ekumenicznym ze Starożytnymi Kościołami Wschodu?

Ks. Johan Bonny: Najważniejszym wydarzenie będzie miało miejsce pod koniec stycznia. Odbędzie się wtedy już trzecie spotkanie Komisji Mieszanej do spraw dialogu Kościoła Katolickiego ze Starożytnymi Kościołami Wschodu. Odbędzie się ono w Armenii, w patriarchacie Eczmiadzyna. Weźmie w nim udział 28 osób: 14 przedstawicieli strony prawosławnej i 14 katolickiej. Podjęte zostaną trzy ważne tematy eklezjologiczne: będziemy mówili o biskupach i ich sukcesji apostolskiej, o relacji zachodzącej między prymatem Piotra w Kościele a synodalnością czy kolegialnością biskupów. Mowa też będzie o synodach na szczeblu lokalnym, regionalnym czy nawet międzynarodowym oraz o soborach powszechnych.

Mówił ks. Johan Bonny – odpowiedzialny w Papieskiej Radzie do spraw Popierania Jedności Chrześcijan za dialog ze Starożytnymi Kościołami Wschodu.

Tł. bz







All the contents on this site are copyrighted ©.