2006-01-05 15:52:42

Tajwan chce pokoju


List w sprawie pokoju na Dalekim Wschodzie wystosował do Benedykta XVI prezydent Tajwanu Czen Szuj-bian. Jak poinformowała agencja EFE powołując się na kancelarię prezydenta, dokument jest odpowiedzią na noworoczny apel ojca świętego w sprawie zagrożeń dla pokoju, jakimi są terroryzm, nihilizm i fanatyczny fundamentalizm. Tajwański przywódca solidaryzuje się z papieskim wezwaniem. Wskazuje przy tym na zagrożenie zbrojne ze strony Chin, jakiego nieustannie doświadcza jego ojczyzna oraz cały pobliski region wybrzeża Pacyfiku. Zaniepokojenie budzi też nieprzestrzeganie w Chinach kontynentalnych praw człowieka, w tym wolności religijnej. Prezydent Czen prosi ojca świętego o wstawiennictwo, by Chińska Republika Ludowa zdemontowała instalacje rakietowe nad Cieśniną Tajwańską i wyrzekła się użycia siły względem wyspy, którą uważa za zbuntowaną prowincję. Ze swej strony przywódca Tajwanu zobowiązuje się do przełamania impasu w stosunkach z Chinami, przy zastosowaniu zasad dobrej woli, pojednania i współpracy.


tc/EFE







All the contents on this site are copyrighted ©.