W styczniu tego roku – zgodnie z papieską intencją ogólną – modlimy się, aby dążenie
chrześcijan do pełnej jedności przyczyniało się do pojednania i pokoju między wszystkimi
narodami świata. Ojciec święty poleca też intencję misyjną na obecny miesiąc.
Zachęca do modlitwy, aby chrześcijanie potrafili odnosić się do migrantów z szacunkiem
i miłością, rozpoznając w każdej osobie obraz Boga. Intencje modlitewne
na wszystkich 12 miesięcy papież zatwierdza zawsze rok wcześniej, 31 grudnia. Tegoroczne
intencje, zatwierdzone przez Jana Pawła II w ostatnim dniu roku 2004, jego następca
na Stolicy Piotrowej przejął tak samo jak wiele innych inicjatyw swego poprzednika.
W
Watykanie podano komentarz do papieskiej intencji misyjnej na styczeń. Jego autorem
jest arcybiskup Silvano Tomasi. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy oenzetowskich
agendach w Genewie przypomina, że ponad 200 milionów ludzi żyje dziś i pracuje w innym
kraju, niż ten, w którym się urodzili. To zjawisko, prowadzące do zmiany oblicza całych
krajów, jest dziś znakiem czasów. Przemawiając 5 czerwca przed modlitwą Anioł Pański
Benedykt XVI życzył, by emigranci „zawsze spotykali na swej drodze przyjazne twarze
i otwarte serca, potrafiące wspierać ich w trudach każdego dnia”. Takiej postawy wymaga
od chrześcijan Ewangelia. Na sądzie ostatecznym Chrystus powie do zbawionych: „Byłem
przybyszem, a przyjęliście Mnie”.
Komentując styczniową intencję misyjną, arcybiskup
Tomasi zwraca uwagę, że miłość względem migrantów winna się konkretnie wyrażać także
na płaszczyźnie polityki i prawodawstwa. Ma prowadzić do ich integracji ze społeczeństwami,
do których przybywają. Migracja daje okazję do chrześcijańskiego świadectwa, do dialogu
międzyreligijnego i działalności misyjnej. Do krajów o tradycji chrześcijańskiej przybywa
wielu niechrześcijan. Należy otworzyć się na nich w duchu misyjnym. Równocześnie wśród
migrantów są liczni katolicy, którzy mogą stać się świadkami życia chrześcijańskiego
w przyjmujących ich środowiskach.