„Pozdrawiam
wszystkich Polaków. Przeżywanie tajemnicy Bożego Wcielenia niech napełnia was radością
i pokojem. Niech Bóg Wam błogosławi!” - Te życzenia Benedykt XVI skierował odmawiając
z pielgrzymami w południe Anioł Pański.
W dzień po Bożym Narodzeniu liturgia
Kościoła celowo wspomina pierwszego męczennika, świętego Szczepana. "Rzeczywiście,
już nad żłóbkiem betlejemskim kładzie się cień Krzyża. Zwiastują go: ubóstwo stajni,
w której Dziecię kwili, proroctwo Symeona o znaku sprzeciwu i o mieczu, który ma przeszyć
duszę Maryi Panny, prześladowanie ze strony Heroda, które spowoduje ucieczkę do Egiptu.
Nie powinno dziwić, że to Dziecko, gdy dorośnie, poprosi swych uczniów, by Go naśladowali
na drodze krzyża z całkowitym zaufaniem i wiernością" – podkreslił papież.
Idąc
za Jezusem wielu chrześcijan już od początków Kościoła płaciło najwyższą cenę za swą
wiarę. Tak było przez wieki, aż po dzień dzisiejszy. "Jakże nie przyznać, że także
w naszych czasach, w różnych częściach świata, wyznawanie wiary chrześcijańskiej wymaga
heroizmu męczenników? Jakże nie dodać, że wszędzie, nawet tam, gdzie nie ma prześladowania,
za życie w zgodności z Ewangelią płaci się wysoką cenę? Kontemplując boskie Dzieciątko
w ramionach Maryi i patrząc na przykład świętego Szczepana prośmy Boga o łaskę życia
zgodnego z wiarą, byśmy zawsze byli gotowi dać odpowiedź każdemu, kto „domaga się
uzasadnienia nadziei, która w nas jest” – stwierdził Benedykt XVI.