“Przynoszę z sobą obawy i nadzieje ludzkości naszych czasów, by złożyć je u stóp niebieskiej
Matki Zbawiciela” – powiedział papież na Placu Hiszpańskim w Rzymie. Pod stojącą tam
figurą Matki Bożej odbyło się po południu tradycyjne nabożeństwo, w któremu po raz
pierwszy przewodniczył Benedykt XVI. Przypomniał, że odkąd Paweł VI zawierzył 40 lat
temu soborowe dzieło Maryi, czuwała ona nad odnową Kościoła i jego pasterzami. Za
tę macierzyńską opiekę i wstawiennictwo Benedykt XVI odmówił modlitwę dziękczynną.
"Ciebie,
Maryjo, w żarliwej modlitwie przyzywają wierni wszystkich stron świata - mówił ojciec
święty, abyś sławiona w niebie pośród aniołów i świętych, wstawiała się za nami u
twego Syna „dopóki wszystkie rodziny narodów, zarówno tych, które noszą zaszczytne
imię chrześcijan, jak i tych, co nie znają jeszcze swego Zbawiciela, nie zgromadzą
się szczęśliwie w pokoju i zgodzie w Jeden Lud Boży, na chwałę Przenajświętszej i
niepodzielnej Trójcy”.
Po drodze na Plac Hiszpański Benedykt XVI zatrzymał
się w kościele Najświętszej Trójcy przy Via Condotti, gdzie niedawno odrestaurowano
kaplicę Niepokalanej. Natomiast po nabożeństwie pod kolumną Matki Bożej, w drodze
powrotnej papież zwiedził jeszcze wystawę poświęconą Soborowi Watykańskiemu II. Z
inicjatywy Akcji Katolickiej otwarto ją wczoraj w rzymskim audytorium przy Via della
Conciliazione.