Do zdecydowanej obrony demokracji wezwał swych rodaków biskup Hongkongu Joseph Zen
Ze-kiun. Hierarcha uczestniczył w minioną niedzielę w marszu protestacyjnym w obronie
demokratycznych i powszechnych praw wyborczych. Wzięło w nim udział ćwierć miliona
osób. Wcześniej przewodniczył także krótkiej modlitwie. Biskup zachęcił wiernych do
podejmowania działań odpowiedzialnych i do jednoczesnego zawierzenia ich Bożej Opatrzności.
Marsz
odbył się w związku z pakietem reform zgłoszonych przez Radę Legislacyjną Hongkongu,
które prowadzą do mianowania lokalnych radnych przez rząd w Pekinie. Oni z kolei mają
wybierać przewodniczących ciał ustawodawczych i wykonawczych. Jest to propozycja niezgodna
z tym, co obiecywała mieszkańcom Hongkongu tak zwana minikonstytucja uzgodniona przez
Pekin i Wielką Brytanię przed przekazaniem terytorium Chinom w 1997 roku. Biskup Zen
Ze-kiun skrytykował te projekty, wskazując na ich sprzeczność z zasadami demokracji.
Wezwał swych rodaków, aby sami przedstawiali rządowi swoje postulaty. Głosowanie nad
zmianami w Radzie Legislacyjnej ma się odbyć 7 grudnia.