6-osobowa delegacja episkopatu Wenezueli z jego przewodniczącym, arcybiskupem Baltasarem
Porrasem, zakończyła wizytę w Rzymie. Przybyła, by poinformować papieża i watykańskie
dykasterie o sytuacji w tym kraju, w którym 12 grudnia odbędą się wybory do parlamentu.
Stale łamie się tam prawa człowieka, panuje głębokie rozbicie, a przedstawiciele Kościoła
są gwałtownie atakowani. Na dwa dni przed wyborami wycofało się z nich 5 głównych
partii opozycyjnych, uważając, że wolność głosowania nie została zagwarantowana. W
środę wenezuelscy biskupi rozmawiali z Benedyktem XVI podczas audiencji ogólnej. Wyraził
on niepokój sytuacją w ich ojczyźnie i zachęcił, by pozostawali blisko tych, którzy
cierpią. Przekazał też pozdrowienia dla kardynała Rosalio Castillo Lary, z którym
w ostatnich miesiącach kilkakrotnie polemizował prezydent Hugo Chávez.