“Nie możemy się zgodzić na to, aby kultura śmierci stała się zasadą wspólnego życia”
– stwierdził sekretarz generalny episkopatu Sri Lanki, bp Marius Peiris. W wypowiedzi
dla agencji Asianews hierarcha odniósł się do proponowanej przez cejlońskie władze
ustawy, która zezwalałaby na bezkarne usuwanie ciąży w przypadku gwałtu, kazirodztwa
lub uszkodzenia płodu. W myśl dotychczas obowiązującego ustawodawstwa jedynie zagrożenie
życia matki stanowiło przesłankę do legalnej aborcji. Mimo to, według aktualnych szacunków
na Sri Lance co drugie dziecko jest zabijane w łonie matki. Już w sierpniu episkopat
tego kraju wyraził sprzeciw wobec kwalifikowania aborcji jako prawa kobiety. Jak zaznaczono,
dzieje się to pod presją ONZ. Biskupi potępili jednocześnie wszelkie formy dyskryminacji
kobiet i opowiedzieli się za koniecznością obrony ich autentycznych praw.