“Eucharystia – chleb żywy dla pokoju na świecie” – taki tytuł nosi końcowe orędzie
Synodu Biskupów. Dokument liczy 17 stron i składa się z 26 paragrafów. Nad jego ostatecznym
kształtem ojcowie synodalni dyskutowali przed południem, podczas 20. kongregacji generalnej.
Pierwotnie tekst miał być gotowy rano, jednak konieczność naniesienia dodanych jeszcze
dziś poprawek sprawiła, że na konferencji prasowej zaprezentowano jedynie zasadniczą
treść orędzia.
Część wstępna dokumentu podkreśla wdzięczność biskupów za czas
spędzony na Synodzie. Zachęca wiernych do usilniejszej modlitwy o pełną jedność Kościoła.
Dziękuje Kościołom lokalnym, także Kościołowi w Chinach, którego biskupi nie mogli
przybyć doi Rzymu.
Orędzie nawiązuje do dramatów dzisiejszego świata: głodu,
wojen, niesprawiedliwości, terroryzmu, przemocy na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Podejmuje
kwestie sekularyzacji i relatywizmu, braku kapłanów w wielu częściach świata i kryzysu
sakramentu pojednania. Jako znak nadziei zauważa wzrost powołań kapłańskich i zakonnych
oraz gorliwe świadectwo życia wielu księży. Ojcowie synodalni nawiązują do wzruszających
świadectw współczesnych męczenników za wiarę. W końcowej części przesłania zawarli
szereg apeli: do osób żyjących w związkach niesakramentalnych, do kapłanów, młodzieży,
seminarzystów, do chorych i małżeństw chrześcijańskich, oraz wezwanie do zaangażowania
w dialog ekumeniczny i międzyreligijny. Końcowe orędzie synodu wieńczy życzenie pokoju
pełnego nadziei.