W Australii trwa „Tydzień walki z nędzą”. Obok organizacji społecznych aktywnie bierze
w nim udział Kościół. Promuje on serię inicjatyw mających na celu wykorzenienie szerzącego
się w tym kraju ubóstwa. Data akcji nie jest przypadkowa, 17 października obchodzony
jest przez ONZ-et jako Międzynarodowy Dzień Walki z Nędzą.
Konkretne projekty
pomocy, kongresy, manifestacje publiczne oraz wspólna liturgia - to tylko niektóre
z akcji, jakim patronuje Katolicka Rada Sprawiedliwości Społecznej. Organizacja ta
odpowiada w australijskim episkopacie Komisji Iustitia et Pax. Inicjatywy na rzecz
walki z nędzą podejmowane są wspólnie z wyznawcami innych religii. Australijski „Tydzień
walki z nędzą” zakończy się w Niedzielę Misyjną, 23 października. Ma to podkreślić,
że każdy chrześcijanin wezwany jest do misji także na polu społecznym.
Obchody
Dnia Walki z Nędzą wprowadził 18 lat temu francuski ksiądz polskiego pochodzenia,
Joseph Wresinski. W roku 1992 zostały one oficjalnie uznane przez Organizację Narodów
Zjednoczonych. W tegorocznym przesłaniu na ten dzień sekretarz generalny ONZ przypomniał,
że około ośmiuset tysięcy ludzi cierpi dziś głód i niedożywienie. Codziennie na całym
świecie umiera z powodów bezpośrednio związanych z nędzą 30 tys. dzieci.
Do
obchodzonego dziś Międzynarodowego Dnia Walki z Nędzą nawiązał też wczoraj papież
po modlitwie „Anioł Pański”. Mówił o potrzebie coraz większej solidarności. Zaapelował
do sprawujących władzę, by usłyszeli głos ubogich i podejmowali coraz intensywniejsze
wysiłki dla uwolnienia ludzkości od tej plagi.