„Wezwani, aby podążać za Synem” – pod takim hasłem w Tampie na Florydzie odbyła się
doroczna krajowa konferencja poświęcona powołaniom kapłańskim i zakonnym. Zgromadziła
ona około 200 duszpasterzy ze Stanów Zjednoczonych odpowiedzialnych na szczeblu diecezji
za formację kapłańską.
Rosnący materializm i sekularyzm amerykańskiego społeczeństwa,
pogoń za karierą i niechęć do składania długotrwałych zobowiązań to, zdaniem uczestników
konferencji, największe przeszkody w odkrywaniu i rozwoju powołań kapłańskich. „Absurdem
dla dzisiejszego człowieka jest oddanie swego życia służbie innym. To może być szlachetne,
ale nie pasuje do mentalności zmaterializowanego społeczeństwa” - powiedział ojciec
Edward Burns, główny duszpasterz powołań episkopatu amerykańskiego. Podkreślił on
także, że spadek powołań kapłańskich to symptom większego problemu, jakim jest modna
dziś filozofia życia dla siebie samego.
Z drugiej jednak strony – przyznali
obecni w Tampie – zarówno Światowe Dni Młodzieży jak i uczestnictwo milionów młodych
w pogrzebie Jana Pawła II udowodniły, że młodzi poszukują prawdy i zdolni są do otwierania
swych serc na Boże wezwanie. Stąd, jak zapewnił uczestników konferencji ojciec Burns,
promocja powołań kapłańskich i zakonnych jest jednym z trzech priorytetowych zadań
Episkopatu.