2005-10-01 15:50:22

USA: wizytacja nie znaczy zawsze to samo


„Strasznym błędem” nazwał arcybiskup Edwin O’Brien redukowanie w mediach wizytacji w amerykańskich seminariach do kwestii homoseksualizmu osób przygotowujących się tam do kapłaństwa. Skomentował on w ten sposób swoistą histerię niektórych środowisk w USA wywołaną przez medialne przecieki na temat watykańskiego dokumentu, w którym odradza się dopuszczanie do kapłaństwa kandydatów o jawnych skłonnościach homoseksualnych. Informacje te zbiegły się z wizytacją przeprowadzaną w kościelnych ośrodkach formacyjnych w USA przez specjalną komisję Kongregacji do spraw Wychowania Katolickiego. Wizytację koordynuje właśnie arcybiskup O’Brien. Jego stanowisko opublikował portal internetowy Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych.

„Kwestia homoseksualizmu nie jest głównym celem wizytacji – stwierdził amerykański ordynariusz polowy. Owszem, to jedna z kwestii naszych czasów wywołująca liczne wątpliwości nie sprzyjające przygotowaniu do dojrzałego przeżywania celibatu”. Arcybiskup O’Brien wyjaśnił, że celem wizytacji jest całościowe spojrzenie na każdy ośrodek formacyjny z ludzkiego, intelektualnego i duchowego punktu widzenia. Chodzi o ocenę, czy pomaga on w przygotowaniu formujących się tam mężczyzn do bycia wiernymi katolickimi kapłanami i godnymi pasterzami powierzonych im wspólnot.

Nawiązując do inkryminowanego dokumentu Kongregacji Wychowania Katolickiego arcybiskup O’Brien przypomniał, że nie jest to sprawa ostatniego czasu. Był on przygotowywany od kilku lat jako zespół wytycznych dla całego Kościoła. „Wiązanie ewentualnej publikacji takiego dokumentu z obecną wizytacją bądź kryzysem związanym z nadużyciami seksualnymi duchowieństwa w Stanach Zjednoczonych ignoruje te fakty” – dodał arcybiskup Edwin O’Brien.


tc







All the contents on this site are copyrighted ©.